Newsy |

Gwiazdy „The Office" znów razem. Steve Carell zagra w nowym filmie Johna Krasinskiego26.01.2022

kadr z serialu „The Office" / NBC / materiały prasowe

W obsadzie If znaleźli się także Ryan Reynolds, Phoebe Waller-Bridge oraz Alan Kim. 

W kultowej amerykańskiej wersji The Office, którego polską odsłonę zaprezentowało niedawno CANAL+, stworzyli zgrany duet. Carell wcielił się w postać Michaela Scotta – narcystycznego szefa firmy papierniczej Dunder Mifflin i uosobienie cringe'u, a Krasinski – jednego z jego pracowników, Jima Halpera. Serial emitowany na antenie stacji telewizyjnej NBC do 2013 roku pozostaje jedynym większym projektem, przy którym Amerykanie razem pracowali. Carell później pojawił się tylko w pierwszym odcinku internetowego show Krasinskiego Some Good News. Program miał mieć terapeutyczny wymiar i podnieść na duchu widzów oswajających się z pandemią koronawirusa COVID-19 i towarzyszącymi jej obostrzeniami. 


Blisko dekadę po wielkim finale The Office panowie znów połączą siły. To jednak nie zapowiedź kontynuacji serialu rozgrywającego się w jednym z pensylwańskich biur, a nowy projekt reżysera dwóch części Cichego miejsca Brief Encounters with Hideous Man. Krasinski zaprosił swojego kolegę z planu do If, którego premierę już teraz zaplanowano na 17 listopada 2023 roku. Szczegóły dotyczące fabuły filmu pozostają jeszcze nieznane. Wiadomo tylko, że scenariusz oprze się na oryginalnym pomyśle aktora. Skupia się on na podróży dziecka chcącego dotrzeć do źródeł swojej wyobraźni. 

Carell, którego niedawno mogliśmy zobaczyć w serialach The Morning Show Siły Kosmiczne, dołączył do obsady produkcji wraz z innymi znanymi aktorami. U jego boku pojawią się m.in. Ryan Reynolds (Deadpool, Free Guy), Phoebe Waller-Bridge (Fleabag, Żelazna Dama), Alan Kim (Minari), Cailey Fleming (Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy, The Walking Dead) oraz Fiona Shaw (Obsesja Eve, Kindred). Jak donosi „Deadline”, Krasinski oprócz pełnienia roli reżysera, scenarzysty i producenta, stanie również przed kamerą.

Reżyser If nie krył zadowolenia z tego, że ekipa realizacyjna filmu rozrosła się do takich rozmiarów. Kolaż sylwetek współpracującym z nim autorów udostępnił na swoim Instagramie z podpisem: „A co, gdyby udało mi się zebrać wymarzoną obsadę?". 

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty