O miłości bez tabu. Zobacz kampanię zrealizowaną z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa21.03.2022

W spocie opowiadającym przewrotną historię romantycznej relacji rozbrzmiewa cover utworu Just the Two of Us Billa Withersa i Grovera Washingtona Jr. 

21 marca, czyli pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, to także data Światowego Dnia Zespołu Downa. Głównym celem inicjatywy ustanowionej przez genetyka Stylianosa E. Antonarakisa pozostaje zwiększenie widzialności osób z trisomią 21 chromosomu. Liczne warsztaty, kampanie i akcje przeciwdziałają ich dyskryminacji i pokazują, że chorzy mogą aktywnie uczestniczyć w życiu publicznym. Jedna z nich, którą we współpracy z nowojorską agencją SMALL zaprezentowała w tym roku włoska organizacja pozarządowa CoorDown, przygląda się temu zagadnieniu z często nieomawianej strony. 

W spocie Just The Two Of Us opatrzonym coverem tytułowego utworu pierwotnie wykonywanego przez Grovera Washingtona Jr. i Billa Withera zobaczymy dwójkę Holendrów z zespołem Downa: Kenyę Koene i Liama de Waele. Aktorzy poznali się na planie internetowego serialu i szybko zaczęli się ze sobą spotykać. Niestety, nie mogą utrzymać intymnego charakteru swojej relacji. W romantycznych momentach zawsze towarzyszą im bliscy, mimo dobrych intencji nierozumiejący, że każdy potrzebuje przestrzeni dla siebie i własnych emocji. 

Przedstawiciele CoorDown zwracają tym samym uwagę na to, że osoby z niepełnosprawnością intelektualną często bywają infantylizowane. Rodziny chronią je przed doświadczeniem dorosłości, zapominając o ich potrzebach prywatności albo seksualności. – Tymczasem mają takie same prawo do rozwijania tych sfer i otrzymywania jasnych, klarownych informacji, które pomogą im osiągnąć przyjemność w zdrowy i odpowiedzialny sposób – przeczytamy na oficjalnej stronie akcji. Na witrynie Just The Two Of Us zawarto dlatego odpowiedzi na pytania dotyczące antykoncepcji, masturbacji czy możliwości zajścia w ciążę przez kobiety z zespołem Downa. Rozwiane zostały tam również wątpliwości związane z ich orientacją seksualną albo zgody na stosunek. 

– Nasi podopieczni nie są ani „aseksualnymi aniołami”, ani „demonami” niekontrolującymi swoich popędów. Inscenizując te podszyte ironią scenki, chcemy rozpocząć dyskusję i poruszyć nadal delikatny temat seksualności. Chcemy tym samym konstruktywnie wytyczyć ścieżkę prowadzącą do tego, że młodsi dorośli, jak i ich opiekunowie otrzymają odpowiednie narzędzia oraz wiedzę – komentuje Antonella Falugiani z CoorDown.