Ma 16 lat i jest najmłodszą producentką filmu pełnometrażowego w historii. Marsai Martin oficjalnie w Księdze Rekordów Guinnessa 30.11.2020

„Little”, w którym Amerykanka dała też popis swoich aktorskich umiejętności, to opowieść o krnąbrnym szefie korporacji, który zamienia się w dziecko. 

Marsai Martin rozpoczęła swoją przygodę ze światem show-businessu już jako pięciolatka. Wystąpiła w reklamie sieci hotelowej Choice Hotel, a niedługo później przeprowadziła się z rodzicami do Los Angeles, żeby zawodowo zajmować się aktorstwem. Amerykanka po raz pierwszy pojawiła się na dużym ekranie w 2014 roku, kiedy to wraz z Anthonym Andersonem i Tracee Ellis Ross wystąpiła w popularnym sitcomie Czarno to widzę. Jej entuzjastycznie przyjęta rola stała się przepustką do dalszych propozycji. Dwa lata później widzowie mogli zobaczyć ją w An American Girl Story – Melody 1963: Love Has To Win, historii tytułowej dziewczyny żyjącej w epicentrum ruchu praw obywatelskich. 

W podobnym czasie w głowie Martin narodził się pomysł na film, w którego produkcji chciała uczestniczyć nie tylko jako aktorka. Bezpośrednią inspiracją do jego stworzenia była komedia Duży z 1988 roku. Tom Hanks gra w niej dwunastoletniego Josha, który boryka się z kompleksami dotyczącymi swojego niskiego wzrostu. Bohater prosi maszynę marzeń o to, żeby stać się dorosłym. Choć jego prośby zostają wysłuchane, protagonista zachowuje dziecięcą mentalność. Młoda aktorka chciała zobaczyć coś podobnego i z tym pomysłem zwróciła się do Kenyego Barrisa. Reżyser i scenarzysta zaproponował jej objęcie dodatkowej funkcji w nowo powstającym projekcie Little. 

– To było całkiem zabawne i ekscytujące. Uwielbiam tworzyć rzeczy, które mnie uszczęśliwiają. Jeśli dochodzi do ich realizacji, następuje szaleństwo – wspomina Martin w rozmowie ze stroną Guinness World Records. Amerykanka została oficjalnie nazwana najmłodszą osobą na stanowisku producenta wykonawczego filmu w historii. Kiedy pracowała na planie Little, była chwilę przed piętnastymi urodzinami.  – Byłam bardzo zszokowana tym wyróżnieniem, zwłaszcza że nigdy nie myślałam o byciu częścią takiego przedsięwzięcia. Mam nadzieję, że wszystkie młode czarnoskóre dziewczyny zobaczą, że można naprawdę zmienić wiele, pozostając cały czas sobą. Żyje się tylko raz, więc idźcie na całość – zachęca. 

Little, w którym obok Martin gra Regina Hall, Issa Rae i Tone Bell, nie spotkało się z wielkim entuzjazmem krytyków, ale odniosło spodziewany sukces finansowy. Opowieść o Jordanie Sandersie, despotycznym przedsiębiorcy, który pewnego dnia zamienia się w trzynastoletniego chłopca, zarobiła blisko 50 milionów dolarów.