Newsy |

Marsjańskie domy z chityny. Naukowcy sugerują wykorzystanie materiału znanego z pancerzy owadów21.09.2020

Needpix.com

Użycie organicznego materiału, z którego zbudowane są szkielety stawonogów oraz ściany komórkowe grzybów, ma zdefiniować nowy, wydajniejszy model konstruowania budynków. 

Plany kolonizacji Marsa, które dla wielu astronomów i naukowców są naturalną kontynuacją kosmicznej ekspansji człowieka, zaczynają nabierać realnych kształtów. Jednym z wyzwań, przed którymi stoją specjaliści zaangażowani w prace NASA, koncernu zbrojeniowego Lockheed Martin oraz firmy Elona Muska, SpaceX, jest znalezienie właściwego materiału mogącego posłużyć jako budulec pozaziemskich mieszkań i konstrukcji. W styczniu internet obiegła wieść o programie NASA Innovative Advanced Concepts, w ramach którego na Czerwonej Planecie na dobre miałaby rozwinąć się tzw. mykoarchitektura. Eksperci dostrzegli potencjał w wykorzystaniu grzybni połączonej z sinicami i znalezionym na powierzchni lodzie. 

Nowe, nieoczywiste rozwiązanie problemu napłynęło właśnie z singapurskiego University of Technology and Design. Autorzy raportu, który został opublikowany na łamach periodyku Plos One, również wyszli z sugestią wykorzystania organicznych substancji.

– W misjach takich jak kolonizacja Marsa, które mają wydarzyć się w najbliższych latach, kluczowe jest użycie zasobów in situ, czyli takich dostępnych na miejscu. To konieczne zarówno w celu minimalizacji kosztów, jak też maksymalizacji wyników naukowych. Choć to znacznie bardziej złożone zadanie, gdy weźmiemy pod uwagę ubogie środowisko nieznanej nam jeszcze planety, mechanizm jego działania można odnieść do rosnącej potrzeby zrównoważonego rozwoju ekosystemów na Ziemi – podkreślają badacze. 

Zaproponowany przez Singapurczyków materiał to chityna. Związek organiczny, z którego zbudowane są szkielety stawonogów i ściany komórkowe grzybów, może pochodzić od owadów. Jego poszczególne elementy mają być następnie połączone z ziemią marsjańską. Taka mieszanka stanowi gotowy budulec stworzony bez konieczności używania dużej ilości energii albo specjalistycznego sprzętu.

Pierwsze eksperymenty, w których tamtejszą glebę zastąpił materiał zbliżony do niej właściwościami, zakończyły się sukcesem. W dalszej kolejności naukowcy chcą prześledzić, czy tak wyodrębniony biolit nie ulegnie w pozaziemskich warunkach erozjom albo innym uszkodzeniom. 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty