Newsy |

Marzył o zostaniu border collie. Japoński psi cosplayer staje się hitem Internetu 27.05.2022

www.youtube.com / 動物になりたい

Przygotowanie realistycznego kostiumu zajęło krawcom z firmy Zeppet 40 dni, w trakcie których dochodziło do wielu przymiarek i poprawek. Łączny koszt stroju wyniósł ok. 67 tys. złotych.

Pierwszy rzut oka na materiały prezentowane przez Japończyka o imieniu Toko-San budzi wiele różnych emocji i skojarzeń. Patrząc na bohatera, możemy przeczuwać, że mamy do czynienia z animacją komputerową albo popularną wizualizacją Google'a wykorzystującą zdobycze poszerzonej rzeczywistości. Niektóre ujęcia i ruchy wywołują też poczucie czegoś w rodzaju tzw. doliny niesamowitości, o której mówi się w sytuacjach, gdy roboty albo inne humanoidalne maszyny zbytnio przypominają człowieka. Tymczasem w realistycznym przebraniu sympatycznego psa rasy border collie kryje się sam autor kanału, który po niemrawym starcie staje się coraz popularniejszy w sieci.


Kupno kostiumu czworonożnego zwierzęcia przez dłuższy czas było dla Toko-Sana marzeniem. Odłożywszy oszczędności, postanowił wreszcie je spełnić. Japończyk zlecił wykonanie ubioru firmie Zeppet, która na co dzień współpracuje z animatorami w parkach rozrywki, a także z wytwórniami filmowymi i studiami telewizyjnymi. Korporacja szyje także maskotki gigantycznych rozmiarów oraz pluszaki stanowiące ekspozycję większych sklepów. Stworzenie psiego przebrania zajęło im aż 40 dni. Ważny był tu bowiem każdy detal – od łapek i pazurów, przez sierść w kilku kolorach, aż po oczy. Toko-San aktywnie uczestniczył w procesie kreacji, biorąc udział w przymiarkach, poprawkach oraz konsultacjach. Łączny koszt projektu wyniósł 2 miliony jenów, czyli równowartość ok. 67 tysięcy złotych. 

– Wybrałem rasę border collie, bo wygląda prawdziwie, kiedy się w nią wcielam – tłumaczy vloger w rozmowie z agencją prasową „Mynavi”. – Moimi ulubionymi zwierzętami od zawsze były czworonogi, zwłaszcza te urocze – wyjaśnia genezę swojego pomysłu. Jeden z pracowników firmy Zeppet był początkowo zaskoczony zleceniem Toko-Sana, ale niecodziennie wyzwanie szybko stało się dla niego bardzo satysfakcjonujące w realizacji. – Chodziło nam o to, czy można zgrać ze sobą szkielety psa i człowieka. Spędziliśmy nad tym dużo czasu. Ponadto zbieraliśmy zdjęcia zwierząt wykonane pod różnymi kątami, żeby odtworzyć piękne umaszczenie border collie i znaleźć sposób, w jaki sierść będzie naturalnie spływać – dodaje.

W filmie, które prezentujemy poniżej, Japończyk sprawnie imituje ruchy zwierzęcia. Umie m.in. chodzić na czworaka, merdać ogonem i machać łapą. Cały kanał można zasubskrybować TU

【着ぐるみ】コリーになってみた / autor: 動物になりたい
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty