Newsy |

Mogą mieć nawet 226 tysięcy lat. Sensacyjne odkrycie odcisków dziecięcych dłoni z plejstocenu 15.09.2021

Matthew R. Bennett / Bournemouth University

Archeolodzy i eksperci od prehistorii wpadli na trop śladów w jednej z formacji skalnych położonych w Wyżynie Tybetańskiej. 

Pięć odcisków dłoni i stóp odbito w miękkim, a następnie zastygłym trawertynie. To porowata skała osadowa występująca na wapiennym podłożu, najczęściej obok gorących źródeł. – Nie są one wynikiem normalnego chodzenia. Wszystko wskazuje na to, że ktoś pozostawił je celowo, co może być najstarszym udokumentowanym przykładem sztuki prehistorycznej, jaki dotąd znaleziono – mówi w oficjalnym oświadczeniu Matthew Bennett, profesor z brytyjskiego Bournemouth University.

Zespół archeologów, w skład którego wchodził naukowiec, wpadł na trop śladów na Wyżynie Tybetańskiej w okolicach Quesang. Ekspertów zaskoczyło to, że pojawiły się one na wysokości oscylującej wokół 4200 metrów. – To niesamowite znalezisko, biorąc pod uwagę warunki, gdzie było zimno i brakowało tlenu. Daje nam wskazówki dotyczące tego, jak wyglądało życie i współdziałanie setki tysięcy lat temu – dodaje Bennett. 

Szczegółowa analiza odcisków, która obejmowała badanie wielkości śladów w odniesieniu do współczesnych krzywych wzrostu (np. tych opracowanych przez Światową Organizację Zdrowia), przyniosła zaskakujące rezultaty. Okazało się, że dłonie i stopy należały do dzieci w wieku 7-12 lat. – Można sobie wyobrazić, że bawiły się w błocie przy gorącym źródle, ostrożnie układając kończyny tak, żeby ich kontur został zachowany, jak w przypadku niezastygłego cementu – tłumaczy Anglik.

Dużą niespodzianką okazał się również potencjalny wiek śladów. Zespół określił go za pomocą metody radiometrycznej wykorzystującej właściwości pierwiastków promieniotwórczych. Dzięki niej udało się ustalić, że odciski mogą pochodzić sprzed nawet 226 tysięcy lat, a więc zostały pozostawione podczas środkowego plejstocenu. Badacze nie zdołali jeszcze precyzyjnie określić, do jakiego gatunku należeli prehistoryczni autorzy. Roboczo przyporządkowują ich do denisowianinów ze względu na to, że na innych stanowiskach na Wyżynie Tybetańskiej znaleziono szczątki innych osobników z tej samej grupy. 

Ze szczegółowym omówieniem badań Bennetta i jego kolegów można zapoznać się na łamach specjalistycznego periodyku „Science Bulletin". 

fot. Matthew R. Bennett / Bournemouth University
fot. Matthew R. Bennett / Bournemouth University
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty