Tajemniczy monolit na pustyni w Utah. Odkrycie budzi skojarzenia z filmem „2001: Odyseja kosmiczna”24.11.2020

W filmie Stanleya Kubricka z 1968 r. podobna konstrukcja pojawia się na ekranie trzykrotnie – w kluczowych dla fabuły momentach. Jej istnienie symbolizowało wysoko rozwiniętą kosmiczną cywilizację.

Monolit, znany z jednego z najważniejszych filmów, których akcja dzieje się w kosmosie, czyli z 2001: Odysei kosmicznej (1968), nie był tworem ludzi. Ten zaskakujący w swojej prostocie prostopadłościan został po raz pierwszy odkryty na pustyni przez plemię hominidów z czasów prehistorycznych. Według filmu, obecność monolitu wpłynęła na wykształcenie u wczesnego człowieka nowych umiejętności związanych z posługiwaniem się narzędziami i bronią.

Choc monolit to dzieło wymyślone przez autorów scenariusza 2001: Odysei kosmicznej: Stanleya Kubricka i pisarza science fiction Arthura C. Clarke'a, nagle „objawił się” on w prawdziwym życiu. 52 lata od premiery filmu bardzo podobny monument odkryły służby amerykańskiego Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego. Dziwny kształt wyrasta z ziemi na odległej, niezamieszkiwanej przez człowieka części pustyni w Utah. Pracownicy departamentu dostrzegli go ze śmigłowca, kiedy przelatywali nad miejscem podczas rutynowego liczenia pogłowia owiec. Odbijającej promienie słoneczne metalowej rzeźby nie dało się pomylić z niczym innym. Postanowili więc wylądować.

Monolit ma ponad 3 metry wysokości. Nie ma na nim żadnego podpisu ani śladów wskazujących na sprawcę. Ekipa z helikoptera, wraz z pilotem Bretem Hutchingsem, uznała to odkrycie za jedno z dziwniejszych w swoim życiu. Władze postanowiły jednak szybko uciąć wszelkie hipotezy o niezwykłym pochodzeniu przedmiotu i „zejść na ziemię”:

– Umieszczanie na zarządzanych przez władze federalne terenach publicznych budowli albo elementów sztuki bez uzyskania zgody jest nielegalne. Nieważne, z jakiej jesteś planety – poinformował Departament Bezpieczeństwa Publicznego.