Champagne Papi powraca. Nowy album Drake'a już w najbliższy piątek 30.08.2021

Ostatnia długogrająca płyta rapera, czyli Scorpion, ukazała się w 2018 roku. 

Do kogo będzie należeć tytuł autora najlepszej płyty roku w zagranicznym hip-hopie? Pretendentów do tego miana nie brakuje: w ostatnich miesiącach kolejne pozycje do swoich dyskografii dołożyli Lil Skies, Slowthai, Digga D, Brockhampton i Lil Yachty. Minione tygodnie należały zaś do Logica, Skepty i Nasa, nie wspominając już o Kanye Weście, który wreszcie zaprezentował blisko dwugodzinną Dondę zadedykowaną pamięci swojej matki. W wyścigu o pierwsze miejsca na listach przebojów za chwilę wystartuje też inna postać doskonale znana wszystkim miłośnikom rapu.

Dziś na oficjalnym profilu Drake'a na Instagramie pojawiła się enigmatyczna grafika z dwunastoma emotikonami. Symbolizują one ciężarne kobiety o różnym kolorze skóry i ubiorze. Choć trudno odczytać jej przesłanie, podpis pod postem jest jednoznaczny. Wynika z niego, że Certified Lover Boy, czyli długo wyczekiwana płyta artysty, ukaże się już w najbliższy piątek – 3 września. Wypuszczenie materiału, którego pierwszą i jedyną zapowiedzią był singiel Laugh Now Cry Later, miało odbyć się w ubiegłym roku, jednak na drodze do jego ukończenia stała operacja więzadła krzyżowego u Kanadyjczyka.

Aubrey Graham nie chciał skończyć premierowych piosenek w pośpiechu i nieuwadze, dlatego pozwolił sobie na przesunięcie daty premiery albumu. Nie zostawił jednak fanów z niczym – w marcu zaprezentował krótką EP-kę Scary Hours 2, na której ślad odcisnęli Rick Ross i Lil Baby. Materiał był promowany przez widowiskowy teledysk do utworu What's Next. Drake podjeżdża w nim do swojego ekskluzywnego odrzutowca, prezentuje nowy merch i reklamuje efekty swojej kolaboracji z Nike. 

Ostatnią długogrającą płytą rapera jest Scorpion z 2018 roku. Album został nominowany do pięciu nagród Grammy. W ciągu pierwszej doby od premiery na samym Spotify włączono go 133 miliony razy.