Newsy |

„Siła Pragnienia”. Zobacz, jak powstał spot dla Nałęczowianki05.10.2020

Realizacja jest połączeniem klasycznych zdjęć w pięknych naturalnych lokacjach w okolicach Nałęczowa z wyjątkowymi ujęciami wody wygenerowanymi w pełni cyfrowo. Za kreację najnowszej kampanii dla marki Nałęczowianka odpowiada agencja Przestrzeń, zaś za produkcję spotu – Papaya Films.

Nałęczowianka "Siła Pragnienia" Behind the scenes

Często zdarza się, że w ramach jednego planu zdjęciowego powstają materiały o różnym przeznaczeniu. Tak było i tym razem. Główny film reklamowy, który jest jednocześnie spotem telewizyjnym, został wyreżyserowany przez Antka Nykowskiego, a za zdjęcia odpowiadał Wojciech Zieliński. Równocześnie trwały nagrania do kampanii digitalowej, za którą odpowiedzialny był Michał Palikot, oraz sesja zdjęciowa autorstwa Roberta Ceranowicza. Większość twórców zaangażowanych w kampanię – reżyser spotu TV, operator wersji digitalowej i fotograf – są reprezentowani przez Papaya Films. Pozwoliło to zarówno usprawnić samą produkcję, jak osiągnąć spójny efekt.

Spot powstał w kilku wyjątkowych lokacjach w Warszawie oraz z dala od cywilizacji. Urocze tereny, które widzimy w reklamie, a które reżyser Antek Nykowski nazywa polską Toskanią, to okolice Nałęczowa. – Szukaliśmy naturalnych lokacji właśnie w okolicach Nałęczowa, a żeby to zrobić, musieliśmy nawiązać relacje z ludźmi, którzy tu mieszkają. To oni zabrali nas na spacer i pokazali okoliczne perełki. Wspólnie z klientem i agencją wybraliśmy miejsce, w którym powstały zdjęcia – mówi Judyta Staniszewska, koordynatorka produkcji Papaya Films.

Rola reżysera w dużej mierze polegała na pracy z aktorami, jednak nie ograniczała się wyłącznie do tego. Duża część spotu to ujęcia wody wygenerowane w postprodukcji. Woda przepływająca przez skały i minerały to w całości efekt projektowania 3D, za które odpowiedzialny był Chimney Pot. Od możliwości „reżyserowania” wody zależał w dużej mierze efekt filmu, a jej ruch musiał współgrać z tym, co w tradycyjny sposób zostało zarejestrowane podczas zdjęć. Dlatego proces postprodukcji zaczął się jeszcze przed zdjęciami. W momencie, w którym producenci i twórcy wiedzieli, jak będzie wyglądać ruch wody, mogli zaplanować konkretne ujęcia z aktorami. – Wchodząc na plan dokładnie wiedzieliśmy, jak to ma wyglądać – tłumaczą producenci. Efekty pracy zespołu oceńcie sami:

Nałęczowianka - Siła Pragnienia
000 Reakcji

zobacz także

zobacz playlisty