Newsy |

Płatki śniegu w najwyższej rozdzielczości. Zobacz niezwykłe zdjęcia Nathana Myhrvolda 29.01.2021

Modernist Cuisine Gallery

Amerykanin wykonał fotografie aparatem połączonym ze specjalistycznym mikroskopem i termoelektrycznym systemem chłodzenia. 

Nathan Myhvrold, doktor matematyki teoretycznej i fizyki na Uniwersytecie Princeton, po raz pierwszy pomyślał o zrealizowaniu projektu już piętnaście lat temu. Bezpośrednią inspiracją była dla niego rozmowa z profesorem Kennethem Libbrechtem, który badał wtedy specyfikę płatków śniegu. Amerykanin zastanawiał się nad tym, w jaki sposób połączyć fascynację ich wyjątkowymi, niepowtarzalnymi kształtami i pasję fotograficzną. Minęło sporo czasu, zanim już jako ekspert w obu dziedzinach powrócił do tematu. – W 2018 roku pomyślałem, że to dobra pora. Zacząłem zastanawiać się nad tym, jak przygotować właściwą aparaturę, jednak zadanie okazało się trudniejsze niż przypuszczałem – zdradził w rozmowie ze „Smithsonian Magazine.

Ice Queen / Nathan Myhrvold  / Modernist Cuisine
Ice Queen / Nathan Myhrvold / Modernist Cuisine

System opracowany przez Myhvrolda składa się z jednoczęściowego, specjalistycznego mikroskopu z szafirowymi szkiełkami oraz aparatu umożliwiającego wykonywanie zdjęć o wysokiej rozdzielczości. Wielkość płatków śniegu nie była jednak tak dużym problemem jak to, że bardzo szybko topnieją, przez co trudno uchwycić właściwy moment przed topnieniem. To właśnie dlatego naukowiec wyposażył urządzenia w termoelektryczny system chłodzenia, ramę z włókna węglowego i światła LED, które wydzielają mniej ciepła niż standardowe żarówki. – Czas otwarcia migawki mojego aparatu jest tysiąc razy krótszy od tego standardowego – podreśla autor dzieł. 

No Two Alike / Nathan Myhrvold  / Modernist Cuisine
No Two Alike / Nathan Myhrvold / Modernist Cuisine

Gdy na przygotowaną przez niego planszę spadło wystarczająco dużo płatków śniegu, Amerykanin dokonywał szybkich oględzin i decydował, który z nich najbardziej nadaje się do dokumentacji. Wybrany okaz przenosił na szkiełko za pomocą pędzla sobolowego podobnego do tego, który wykorzystują akwareliści podczas odwzorowywania najdrobniejszych szczegółów. – Tylko jeden na tysiąc płatków jest idealny – tłumaczy. – Co więcej, często zlepiają się w jedną całość, dlatego nie możesz zbyt długo zwlekać, tym bardziej, że od razu pojawia się chęć, żeby zobaczyć, jak wyglądają powiększone – dodaje. Następnym, naturalnym krokiem było dla niego ustawienie właściwej ostrości mikroskopu. Po skalibrowaniu urządzenia przychodziła pora na długo wyczekiwany moment, czyli wykonywanie zdjęć. Myhvrold robił ich tyle ile mógł, a następnie łączył je z pomocą oprogramowania komputerowego. – Finalna praca jest zwykle rezultatem stu połączonych fotografii. Pozwalają one uzyskać wystarczającą głębie ostrości – konkluduje twórca. 

Ze szczegółami dotyczącymi twórczości Amerykanina można zapoznać się na oficjalnej stronie należącej do niego galerii Modernist Cuisine. Wszyscy zainteresowani mogą kupić też tam odbitki poszczególnych zdjęć.

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty