Przemoc w czterech ścianach. Francuska kampania społeczna zwraca uwagę na problem molestowania nieletnich 01.02.2021

Z danych zebranych przez Ipsos w ubiegłym roku wynika, że co dziesiąty mieszkaniec kraju ze stolicą w Paryżu padł ofiarą przestępstw kazirodczych. 

Kazirodztwo względem dzieci nadal pozostaje tematem tabu, a egzekwowanie kar oscylujących wokół niego w wielu krajach wciąż nie jest dostatecznie uregulowane. Ze względu na to, że tak rozumiane molestowania seksualne mają miejsce w domach, niektóre z nich często nie wychodzą na jaw, a ich ofiary zmagają się z długoletnimi traumami. Problem dotyczy też samej legislacji i sposobu przesłuchiwania nieletnich. Na tę drugą sprawę zwróciła uwagę organizacja pozarządowa Face à l'incest, wystosowując apel do społeczeństwa i francuskiego rządu. 

– Każdy taki akt wymierzony w stronę małoletniego musi zostać zaklasyfikowany jako przestępstwo, nawet jeśli dziecko wyraziło hipotetyczną zgodę – postulują aktywiści w oficjalnym oświadczeniu, z którego całością można zapoznać się TU. – Wszystkie ofiary muszą być traktowane jednakowo, a w prawie wciąż istnieje okoliczność przedawnienia, która uniemożliwia ściganie oprawców po upływie określonego czasu – dodają.

Pomysłodawcy kampanii społecznej zwracają też uwagę na to, że kazirodztwo – choć często marginalizowane w dyskusji społecznej – jest powszechnym zjawiskiem. Z cytowanych przez nich danych sondażowni Ipsos wynika, że blisko 10% Francuzów (ok. 6,7 miliona osób) zetknęło się z nim bezpośrednio.