Rosyjscy ekonomiści wykazali, że lepiej inwestować w klocki LEGO niż w akcje, złoto czy sztukę10.12.2021
Z analizy wynika, że cena zestawu klocków wycofanego z użytku co roku wzrasta średnio o 11%.
W co najlepiej zainwestować? To kwestia, które spędza sen z powiek wielu osobom mającym określoną pulę oszczędności do rozdysponowania. Odpowiedź na pytanie w dobie rosnącej inflacji, wahań finansowych i nowych instrumentów pokroju NFT albo kryptowalut nie jest jednak tak jednoznaczna. Naukowcy z moskiewskiej Wyższej Szkoły Ekonomii rozwiewają wątpliwości – pieniądze nadal dobrze lokować w nieruchomościach albo dziełach sztuki, ale jednocześnie warto rozpatrzyć zakup... zabawek.
– Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że ludzie traktują jako inwestycje biżuterię, antyki albo dzieła sztuki. Tymczasem inną opcję stanowią kolekcjonerskie zabawki. Na wtórnym rynku klocków LEGO rocznie zawiera się dziesiątki tysięcy transakcji. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę niewielkie ceny większości zestawów, nadal zostajemy z ogromnym polem niezdobytym przez współczesnych inwestorów – mówi w oficjalnym oświadczeniu jedna ze współautorek badania, Victoria Dobrynskaya.
Analityczka wraz ze swoim zespołem przyjrzała się cenom 2322 zestawów LEGO z lat 1987-2015, biorąc pod uwagę jedynie te, których obecnie nie można zdobyć w sklepach. Okazało się, że zwrot z ich powtórnej sprzedaży niekiedy sięgał nawet 600%, podczas gdy jego średnia wartość wynosiła 10-11%. To więcej niż w przypadku win, złota, antyków, a także akcji i obligacji. Dobrynskaya zaznacza, że najbardziej opłacalne było zainwestowanie w zestawy okolicznościowe: świąteczne, a także te związane z konkretnymi budynkami albo filmami (np. Gwiezdne wojny albo Harry Potter). Zysk przynosiło też kupno małych pakietów: często bowiem zdarza się, że zawierają trudno dostepne figurki albo miniaturowe części. Co ważne, rynek klocków LEGO nie wpadał w finansowe turbulencje. W 2008 roku, gdy świat był pogrążony w globalnym kryzysie ekonomicznym, ceny zabawek nie uległy większym zmianom.
W raporcie stwierdzono, że inwestycyjny potencjał analizowanej branży jest składową kilku czynników. Wpływają na to m.in. sentyment starszych odbiorców do marki, limitowane nakłady poszczególnych zestawów, a także brak świadomości ich niektórych posiadaczy. Czując, że mają do czynienia z czymś bezwartościowym, odsprzedają klocki za bezcen, co inni mogą przekuć w realny zarobek. Autorzy badania wierzą, że trend w najbliższym czasie będzie zyskiwać na znaczeniu. Podkreślają jednocześnie, że ci, którzy chcą go zmonetyzować, muszą uzbroić się w cierpliwość – inwestycja jest opłacalna jedynie w dłuższym okresie (np. trzech lat). Wiąże się także z kosztami transportu lub przechowywania przedmiotów.
zobacz także
- Pierwszy internetowy konwent LEGO jeszcze w czerwcu
Newsy
Pierwszy internetowy konwent LEGO jeszcze w czerwcu
- Era kierowców, dostawców jedzenia i freelancerów. Powstał dokument o fenomenie ekonomii współdzielenia
Newsy
Era kierowców, dostawców jedzenia i freelancerów. Powstał dokument o fenomenie ekonomii współdzielenia
- Klocki LEGO z plastikowych butelek. Duńska firma stawia na zrównoważony rozwój
Newsy
Klocki LEGO z plastikowych butelek. Duńska firma stawia na zrównoważony rozwój
- NFT rośnie w siłę. Wirtualną pracę Beeple'a sprzedano za blisko 70 milionów dolarów
Newsy
NFT rośnie w siłę. Wirtualną pracę Beeple'a sprzedano za blisko 70 milionów dolarów
zobacz playlisty
-
Papaya Young Directors 5 Autorytety
12
Papaya Young Directors 5 Autorytety
-
Inspiracje
01
Inspiracje
-
CLIPS
02
CLIPS
-
David Michôd
03
David Michôd