Newsy |

Sztuczna inteligencja pokonała ośmiu mistrzów świata w brydża29.03.2022

Pxhere.com

Osiągnięcie Francuzów ze start-upu NukkAI jest o tyle znaczące, że gra, w której swoich sił spróbowała AI, wymaga bardziej kompleksowego podejmowania decyzji opartego na zachowaniach innych ludzi. 

W listopadzie 2019 roku pisaliśmy na łamach Papaya.Rocks o tym, że Lee Se-dol, profesjonalny zawodnik go i osiemnastokrotny zdobywca międzynarodowych tytułów mistrzowskich, odchodzi na emeryturę. Głównym powodem stojącym za jego decyzją jest gwałtowny rozwój sztucznej inteligencji. Trzy lata wcześniej program, opracowany przez firmę DeepMind AlphaGo, zdetronizował Lee Se-dol w serii meczów. Choć początkowo Koreańczyk godził się z porażką, po dłuższym czasie uznał, że nie zamierza walczyć z wiatrakami. W rozmowie z agencją prasową Yonhap News przyznał, że nawet gdyby znów udało mu się trafić na szczyt, ostatecznie i tak przegra z wirtualnym, niepokonanym bytem. 


Postanowienie Se-dola i poprzedzające ją starcie z AlphaGo należały do ważnych punktów zwrotnych nie tylko ze względu na wkład, jaki wniosły do dyskusji na temat etyki rozwoju sztucznej inteligencji. Zwycięstwo produktu DeepMind pokazało, że systemy AI coraz lepiej radzą sobie w sytuacjach, gdzie wymagane są umiejętności wnikliwego, logicznego myślenia, przewidywania kolejnych etapów łańc przyczynowo-skutkowego i podejmowania konstruktywnych decyzji. Przełom o podobnej skali w ubiegłym tygodniu nastąpił na turnieju brydża, który został zorganizowany przez francuski start-up NukkAI. W szranki z ośmioma mistrzami i mistrzyniami świata w popularnej grze karcianej stanął program NooK. Okazało się, że zdał egzamin na piątkę z plusem – jego skuteczność wynosiła 83%. 

Véronique Ventos, jedna ze współzałożycielek NukkAI, nazywa produkt stworzony przez swoją firmę „sztuczną inteligencją drugiej generacji”, gdyż potrafi wyjaśniać swoje decyzje na bieżąco. Inaczej nie podołałby w brydżu, gdzie kluczami do sukcesu pozostają analizowanie niepełnych informacji oraz reagowanie na zachowania innych graczy. Postawę wirtualnego przeciwnika ceni także jedna z uczestniczek akcji.

– Byłam mile zaskoczona, że robot naśladuje typowe ludzkie umiejętności. To coś, co zawodnicy robią dopiero po osiągnięciu określonego doświadczenia – chwali NooK pochodząca z Anglii Nevena Senior. Szczególnie zaskoczyło ją, jak sprawnie sztuczna inteligencja wychwytywała ludzkie błędy. W ocenie jej skuteczności nie przeszkadzało jej nawet to, że AI nie wzięło udziału w licytacji rozpoczynającej partię, podczas której statystycznie częściej dochodzi do blefów i oszustw. 

NooK, o którym więcej można przeczytać na oficjalnej stronie NukkAI, reprezentuje nowe podejście dotyczące rozwoju sztucznej inteligencji. W jego myśl systemy mają przyswajać nowe umiejętności za pomocą metod właściwszych człowiekowi. Bez tej właściwości trudniej będzie komunikować im się z innymi bytami i dać do zrozumienia, o co im chodzi. 

 

/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty