Newsy |

To nie jest narzędzie z horroru. Nowa generacja mikroigieł precyzyjnie dostarczy lek do siatkówki oka20.06.2022

Terasaki Institute for Biomedical Innovation / materiały prasowe

Cienkość narzędzia minimalizuje liczbę nacięć w gałce ocznej, co czyni całą metodę mniej inwazyjną. 

Kolejne postępy w okulistyce opierają się m.in. na tym, żeby jak najlepiej i najmniej inwazyjnie docierać do uszkodzonych części oka. Wymaga to wiele precyzji, ale i pomysłowości, o czym wiele mówi opisywany przez nas pomysł naukowców z chińskiego Uniwersytetu Zhongshan. Pracujący tam zespół stworzył soczewkę kontaktową, która automatycznie uwalnia trymonidynę wraz z wykryciem podwyższonego ciśnienia śródgałkowego. To alternatywna droga farmakologicznego leczenia jaskry – jednej z najczęstszych przyczyn utraty wzroku. Według danych instytutu Glaucoma z chorobą w 2020 roku mierzyło się aż 60 milionów ludzi na całym świecie. 


Inną drogę dokładniejszego, skuteczniejszego podawania leków okulistycznych zaproponowali właśnie badacze z Terasaki Institute for Biomedical Innovation (TIBI) znajdującego się w Los Angeles. W centrum ich zainteresowań nie leżała jednak jaskra, a uszkodzenia siatkówki oraz znajdującej się na niej plamki żółtej. Jak wyliczają, są one związane nie tylko z wiekiem pacjentów (najczęściej powyżej 60 roku życia), ale też z czynnikami środowiskowymi albo uwarunkowaniami genetycznymi. Najlepszą drogą do aplikowania określonych medykamentów na te schorzenia jest dla nich wykorzystanie innowacyjnych, biodegradowalnych mikroigieł. Ultracienkie narzędzia o ostrych końcach mogą mieć różną długość. Dzięki zmiennym parametrom liczba nacięć w gałce ocznej może być mniejsza, co czyni całą metodę bezpieczniejszą, minimalizuje ryzyko pojawienia się zakażeń bakteryjnych oraz konieczności wykonywania dodatkowych zastrzyków. Dużym atutem rozwiązania jest także obecność specjalnego hydrożelu umieszczonego na tępym krańcu igły. Pęczniejąca zatyczka uszczelnia otwór do wprowadzania leku.  

Igły przetestowano już na świńskich oczach, w które wstrzyknięto nieszkodliwy barwnik. Okazało się, że w miejscu implementacji nie stwierdzono żadnych oznak zapalenia ani przerwania ciągłości tkanek. Sam płyn nie wylał się zaś z gałki ocznej, co zaświadcza o skuteczności koncepcji. – To nowatorskie rozwiązanie w zakresie dostarczania leków może zapobiec problemom związanym ze stosowaniem igieł w leczeniu poważnych chorób oczu – mówi dr Ali Khademhosseini, dyrektor instytutu oraz współautor badania. – Należy jednocześnie do wielu prostych, wprowadzanych przez nas innowacji. Koncentrujemy się w nich na przekładaniu inżynierii biomedycznej na rzeczywistość kliniczną – dodaje. 

Więcej szczegółów dotyczących nowej generacji mikroigieł zawarto na oficjalnej stronie internetowej TIBI.

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty