Trwają prace nad sequelem komedii „Zdążyć przed północą". Zagra w nim Regina Hall 09.11.2021

Robert De Niro, który w oryginalnym filmie z 1988 roku wcielił się w rolę Jacka Walsha, został producentem wykonawczym projektu, jednak wciąż nie wiadomo, czy w nim wystąpi. 

Pięć lat po tym, gdy do kin trafił Gliniarz z Beverly Hills z Eddiem Murphym w roli tytułowego policjanta i charakterystycznym motywem z piosenki Axel F Harolda Faltermeyera, Martin Brest zaprezentował światu kolejną komedię kryminalną: Zdążyć przed północą. Tym razem twarzą jego filmu z 1988 roku był Robert De Niro, który po Nietykalnych Briana de Palmy chciał spróbować sił w innej konwencji. Amerykanin długo przygotowywał się do wejścia na plan – przez kilka miesięcy czerpał rady od profesjonalnych łowców nagród i policjantów. Jego starania opłaciły się – za wyrazistą kreację Jacka Walsha otrzymał nominację do Złotego Globu, chociaż ostatecznie przegrał z Tomem Hanksem. Sam film zwrócił się zaś z prawie trzykrotną nawiązką, dzięki czemu Brest mógł w spokoju rozwijać swój kolejny projekt – dramat Zapach kobiety. 

Zdążyć przed północą stosunkowo szybko doczekało się trzyczęściowej kontynuacji, którą w ramach serii Action Pack wyprodukowało Universal Television. W głównej roli tryptyku nie obsadzono jednak De Niro, a Christophera McDonalda, gwiazdę Thelmy & Louise i Quiz Show. Teraz okazuje się, że to nie ostatni raz, gdy widzowie będą mieli do czynienia z uniwersum wykreowanym przez Walsha. Kolejny sequel kryminalnego klasyka nie jest jednak telewizyjną realizacją, a filmową, o czym jako pierwszy poinformował branżowy portal „Deadline". 

Jak wynika z informacji zebranych przez serwis, napisanie scenariusza filmu powierzono Aeyshii Carr, producentce seriali Rel, Woke oraz Born Again Virgin. Główną rolę zagra w nim Brenda Meeks z cyklu Straszny film, czyli Regina Hall. W pracach nad komedią uczestniczy także Robert De Niro, pełniąc funkcję jej producenta wykonawczego. Nadal nie wiadomo jednak, czy ponownie sportetuje postać Jacka Walsha. Na razie ma bowiem inne aktorskie obowiązki – publiczność wkrótce zobaczy go w nowych filmach Martina Scorsese (Killers of the Flower Moon) oraz Davida O. Russella. 

Data premiery powstającego projektu pozostaje jeszcze nieznana.