Newsy |

Twórca „The Office” opowiada o swoim pomyśle na reboot serialu. Strukturą ma przypominać „Mandaloriana” 28.02.2022

NBC / materiały prasowe

Ostatnie odcinki amerykańskiego sitcomu dziejącego się w firmie papierniczej Dunder Mifflin zostały wyemitowane w 2013 roku. Od tamtej pory nie przestaje się mówić o jego ewentualnej kontynuacji. 

Amerykańskie The Office, zwłaszcza po tym, gdy po wielu prośbach fanów trafiło do katalogu Netfliksa, a CANAL+ zrealizowało jego polski remake, przeżywa odrodzenie. Codzienność pensylwańskiego oddziału Dunder Mifflin, którego szefem jest narcystyczny i wprawiający w zakłopotanie Michael Scott, nadal staje się tematem licznych memów i parodii. Hasło „That's what she said” na stałe weszło do komediowego słownika, a odtwórcy głównych ról – Steve Carell czy John Krasinski – dzięki serialowi zyskali większą rozpoznawalność. 


Popularność jednego z najbardziej kultowych seriali rozgrywających się w miejscu pracy sprawia, że na długo po emisji ostatnich odcinków jego dziewiątego sezonu wciąż mówi się o jego potencjalnej kontynuacji. W przeszłości rozważano spin-offy poświęcone prowadzeniu gospodarstwa agroturystycznego i farmy przez Dwighta Schrute'a oraz dalszemu życiu Stanleya Hudsona. Trzy lata temu nadzieję widzów rozbudziła Bonnie Hammer z telewizji NBCUniversal, sugerując, że stworzenie rebootu The Office należy do jej głównych celów. Choć showrunner serialu, Greg Daniels, kilka miesięcy później zdementował jej doniesienia, teraz otwarcie przyznaje, że myślał nad kontynuacją swojego flagowego projektu. Amerykanin w rozmowie z branżowym portalem „Collider”, którą zaaranżowano przy okazji premierze drugiego sezonu Sił Kosmicznych, częściowo zdradził, co chodzi mu po głowie.

– Nie potrafię ocenić, czy widzowie chcieliby przedłużenia tej konkretnej produkcji. Nie sądzę, żebyśmy sięgali po te same postacie. Myślę, że poszlibyśmy w stronę rozszerzenia uniwersum – tak, jak Mandalorian jest rozwinięciem Gwiezdnych wojen – ocenia. Jego założenia przypominają te, które obrał przy tworzeniu Parks and Recreation. Sitcom poświęcony pracy tytułowego Wydziału Parków i Rekreacji w fikcyjnym miasteczku Pawnee miał być początkowo spin-offem The Office zaprezentowanego cztery lata wcześniej. Twórca na etapie developmentu stwierdził jednak z Michaelem Schurem, że serial z Amy Poehler w roli głównej będzie w pełni autonomiczną produkcją. Utrzymano w nim jednak założenia charakterystyczne dla workplace comedy i groteskowy humor. 

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty