Wenecja może trafić na listę zagrożonych obiektów światowego dziedzictwa UNESCO22.06.2021

List otwarty w obronie zabytkowego dziedzictwa włoskiego miasta podpisali Mick Jagger, Tilda Swinton, Francis Ford Coppola i James Ivory. 

Na początku kwietnia sieć obiegła informacja o tym, że włoski rząd wprowadził tymczasowy zakaz wpływania statków do kanału Canalle della Giudecca prowadzącego historycznego centrum Wenecji. Bezpośrednim powodem tej decyzji była opinia przekazana przez UNESCO, czyli organizację wyspecjalizowaną działającej przy ONZ. Do jej głównych celów należy nadzorowanie działań na rzecz rozwoju nauki i kultury. Przedstawiciele jednostki zwrócili uwagę na to, że wycieczkowce i zbiornikowce doprowadzają do zanieczyszczenia wód, zwłaszcza Laguny Weneckiej. Podkreślali też, że ruch powoduje erozję fundamentów miasta stale walczącego z regularnymi powodziami. Duży wpływ na decyzję miał także wypadek sprzed dwóch lat, gdy statek wycieczkowy zderzył się z nabrzeżem, a pięć osób zostało rannych. 

Chociaż decyzja ma oficjalny charakter, w czerwcu mieszkańcy Wenecji mogli ponownie zobaczyć dużą jednostkę pływającą w centrum. Stało się to pierwszy raz, odkąd pandemia koronawirusa COVID-19 ograniczyła transport transgraniczny. Zgodnie z nowym prawem statki miały cumować w porcie Maghera, ale egzekwowanie tego prawa nie przyniosło pożądanych rezultatów. Egzaminu nie zdał też list otwarty w obronie zabytkowego dziedzictwa włoskiego miasta, który podpisali Mick Jagger, Tilda Swinton, Francis Ford Coppola i James Ivory. 

Z informacji przekazanych przez agencję Ansa wynika, że UNESCO nie zamierza tak łatwo wywieszać białej flagi. Podczas następnego posiedzenia eksperci będą obradować nad tym, żeby centrum Wenecji znalazło się na liście światowego dziedzictwa w zagrożeniu. Dziś znajdują się na niej m.in. Stare Miasto w Jerozolimie, malijskie Timbuktu, syryjskie Aleppo, wenezuelskie Coro oraz palestyńska Bazylika Narodzenia Pańskiego. – Długoterminowe rozwiązanie jest bardzo potrzebne – wspominają przedstawiciele organizacji cytowani przez portal „The Guardian". – Solucją może być uniemożliwienie dostępu do Laguny Weneckiej i przekierowanie statków do innych portów w okolicy – dodają. 

Jeśli specjaliści pozytywnie zaopiniują wniosek, status ten może być wprowadzony już w lutym przyszłego roku. Złamanie zakazu wjazdu statków do Canalle della Giudecca będzie wtedy bardziej penalizowane.