„Zimna wojna” doceniona przez zagranicznych reżyserów jako jeden z najlepszych filmów 2018 roku29.12.2018

Amerykański portal filmowy IndieWire skontaktował się z 52 cenionymi reżyserami, aby zapytać o ich ulubione tegoroczne filmy. Jednym z często przewijających się tytułów była Zimna wojna. 

Filmem Pawła Pawlikowskiego zachwycił się m.in. Pedro Almodóvar, dwukrotny laureat Oscara za Porozmawiaj z nią i Wszystko o mojej matce. W swoim rankingu umieścili go także reżyser Vox Lux Brady Corbett, ceniony dokumentalista Ezra Eldman (O.J.: Made in America) oraz twórca zeszłorocznego kinowego przeboju Baby Driver, Edgar Wright. 

Niektórzy reżyserzy nie tylko dodali polski film do swojego TOP 10, ale także napisali o nim kilka słów. O Zimnej wojnie ciepło wypowiedziała się m.in. Amma Asante, reżyserka takich filmów, jak Belle i Zjednoczone Królestwo:

– Ten film mnie poruszył. Jest tak wiele elementów, które sprawiają, że jest on po prostu piękny – scenariusz, aktorzy, znakomita ścieżka dźwiękowa i zdjęcia. To namiętna i intensywna historia miłosna; oszałamiające dzieło, idealnie zbalansowane przez reżysera. Po prostu genialne – napisała.

Słów pochwały nie szczędziła Pawlikowskiemu także Kimberly Peirce, reżyserka pamiętnego Nie czas na łzy z oscarową rolą Hilary Swank:

– Erotyczna i dojrzała polityczna historia miłosna, zainspirowana losami rodziców Pawła i czasami, w których żyli. Byłam oczarowana: przez ukazaną seksualność, role aktorskie, intensywne zdjęcia. Dla mnie to powrót do tego, co robił Fellini w swoich Osiem i pół czy Słodkim życiu. A przemiana Joanny Kulig z kochającej się na łące nastoletniej manipulatorki w pulchną upadłą artystkę ze spływającym po twarzy makijażem to coś, co zapierało dech w piersiach – zachwalała. 

Matt Ross, aktor dobrze znany fanom serialu Dolina Krzemowa, a także utalentowany reżyser (Captain Fantastic), także uzasadnił, dlaczego film Pawlikowskiego znalazł się na jego liście:

– Za wspaniałe czarno-białe zdjęcia, kontrolowane kadry, emocjonalną głębię występu Joanny Kulig oraz okraszoną jazzem szaloną przejażdżkę kolejką górską, którą jest tu miłość. Za piękne cierpienie – skomentował.

Co ciekawe, Zimną Wojnę docenili też czołowi obecnie twórcy horrorów: Ari Aster, triumfujący w tym roku w kinach swoim obrazem Dziedzictwo. Hereditary oraz Robert Eggers, którego Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii zgarnęła kilka lat temu w Sundance nagrodę za reżyserię. Ten ostatni pochwalił film Pawlikowskiego za „nieskazitelny warsztat i oszałamiające kreacje aktorskie”. 

Wśród swoich ulubionych filmów Zimną wojnę wymienili także Josie Rourke (Mary Queen of Scots), Andrew Haigh (Polegaj na mnie, 45 lat) oraz dokumentalistka Kirsten Johnson (Cameraperson). Z pełną listą można zapoznać się na stronie IndieWire.