
Allan Starski: Przekonać widza, że to prawdziwy świat08.11.2019
– Staram się pracować z reżyserami, którzy mają artystyczną osobowość, a przede wszystkim pomysły, które są dla mnie wyzwaniem i którym muszę sprostać – o pracy nad Ukrytą grą Łukasza Kośmickiego opowiada Allan Starski, scenograf nagrodzony Oscarem za Listę Schindlera Stevena Spielberga i Cezarem za Pianistę Romana Polańskiego.
Ukryta gra to historia osadzona w czasach zimnej wojny. Opowiada historię genialnego matematyka, który, porwany przez amerykańskie tajne służby, ma stoczyć szachowy pojedynek z sowieckim mistrzem. W miarę rozwoju historii okazuje się jednak, że turniej, w którym ma wziąć udział, to tylko przykrywka do gry o dużo większą stawkę – uratowanie ludzkości przed zagładą nuklearną.
Allan Starski powrócił Ukrytą grą do kina po pięciu latach przerwy. Autor scenografii nie ukrywa, że kiedy był młodszy, pracował zarówno przy filmach, jak i sztukach teatralnych, które często się na siebie nakładały. Obecnie Starski może wybierać z wielu propozycji, robi więc filmy, które naprawdę go interesują i mają ciekawe scenariusze.
– Bardzo ważny jest dla mnie zbudowany przez reżysera autorytet. Staram się pracować z filmowcami, którzy mają artystyczną osobowość, a przede wszystkim pomysły i wyzwania, którym muszę sprostać. Do takich zdań należało chociażby zbudowanie żaglowca albo egzotycznych z mojej perspektywy dekoracji w dalekich krajach. Pokazanie Hawany lat 30. albo atmosfery Aleppo z początku wieku nie należy do rzeczy łatwych – podkreśla scenograf, który żaglowiec zbudował w trakcie pracy nad Smugą cienia Andrzeja Wajdy – filmu, którego akcja toczy się w XIX-wiecznym Bangkoku. Scenograf wspomina, że dekoracje wnętrza żaglowca zostały zbudowane w Warszawie, a efekt zachwycił grających w tym filmie angielskich aktorów.
– W pracy scenografa ekscytujące i ciekawe jest dla mnie to, że za każdym razem zdobywam zupełnie nowe doświadczenia scenograficzne. Przydatna jest do tego moja wiedza, ale każda produkcja to nowa lekcja o danym okresie historycznym i wnętrzach, których nigdy nie budowałem. To także dostosowywanie się do pomysłów i emocji reżysera. Robiąc scenografię do filmu przekazuje się wyobrażenia reżysera o danym okresie historycznym. Trzeba przekonać widza, że to prawdziwy świat, a zarazem wnieść do tych miejsc coś nowego – wyjaśnia Starski.

Scenograf zdecydował się na pracę przy Ukrytej Grze m.in. ze względu na scenariusz i świetnych aktorów. – To bardzo ciekawy film, a budowanie do niego dekoracji sprawiło mi wielką frajdę. Ludzie, którzy oglądają produkcję są przekonani, że naprawdę rozgrywa się w 1962 r. i we wnętrzach, które w nim pokazaliśmy – mówi zdobywca Oscara. Na potrzeby tej produkcji stworzył m.in. konglomerat fragmentów prawdziwego Pałacu Kultury i Nauki ze zbudowanymi w studio skomplikowanymi wnętrzami. Na podobnej zasadzie powstała na potrzeby produkcji amerykańska ambasada z systemem podsłuchów i specjalnych pomieszczeń do prowadzenia tajnych rozmów. To było dla Starskiego duże i interesujące wyzwanie.

Autor scenografii swoją pracę zawsze zaczyna od przeczytania scenariusza i rozmowy z reżyserem, w trakcie której poznaje nie tylko jego koncepcję na film, ale też oczekiwania i emocje związane z kolorystyką i nastrojem produkcji. W następnej kolejności scenograf przygotowuje wstępne szkice i rozmawia z autorem zdjęć, któremu dekoracje mają pozwolić na wykonanie interesujących kadrów w różnych ciekawych miejscach.
– Film to olbrzymia maszyneria. Mam dobrych dekoratorów wnętrz, których wysyłam do wielkich magazynów. Gdy robię film w czeskiej Pradze nie oznacza to, że korzystam z czeskich rekwizytów. Pochodzą one z wielkich magazynów znajdujących się na całym świecie, chociażby w Los Angeles czy Londynie. Chodzi o to, by zdobyć takie przedmioty, które są nam aktualnie potrzebne – wyjaśnia scenograf. I podaje przykład filmu Spider-Man: Daleko od domu, przy którym pracowała jego znajoma, Anna Sheppard (Lista Schindlera, Bękarty wojny). Choć w tym filmie wykorzystano bardzo dużo efektów komputerowych, to zbudowano też prawdziwą scenografię i użyto prawdziwych kostiumów. – To był olbrzymi plac budowy, dający spore możliwości scenografom i kostiumologom – tłumaczy Starski.

Zapytany, czy sam byłby skłonny pracować przy produkcji Marvela, odparł, że nie wie, czy chciałby brać udział w tworzeniu tak dużego filmu. – Poza wyzwaniem artystycznym, to nieprawdopodobne przedsięwzięcie logistyczne i organizacyjne. Ekipa projektowa najnowszego Spider-Mana składała się ze 128 osób – tłumaczy. Nie zmienia to faktu, że w przyszłym roku będzie prawdopodobnie pracował przy jednym z miniseriali Netfliksa. – Jakość seriali niesamowicie podniosła się w warstwie wizualnej. Naprawdę świetnym serialem jest chociażby Czarnobyl. Jego twórcy potrafili pokazać przerażającą ponurość świata komuny i beznadzieję katastrofy, w której także my żyliśmy – mówi Starski.
Zdobywca Oscara nie narzeka na brak ofert współpracy. – Na świecie powstaje rokrocznie tak dużo filmów, że na rynku jest więcej propozycji niż scenografów i potrzebne są ekipy, które będą przy nich pracowały. Większość z takich propozycji wiąże się z dalekim wyjazdem na dwa lata, co nie jest już dla mnie tak ekscytujące, jak kiedyś – tłumaczy autor scenografii. Inna sprawa, że nie zawsze filmy, które są najtrudniejsze w realizacji, stają się wielkimi hitami. Jako przykład scenograf podaje Ranę Fatiha Akina. – Z dobrym niemieckim reżyserem zrobiliśmy bardzo duży i skomplikowany film, który został nakręcony w sześciu krajach na trzech kontynentach. To było duże wyzwanie logistyczne i projektowe, ale ta bardzo dobrze zrobiona produkcja nie odniosła takiego sukcesu, na jaki liczyliśmy. Z drugiej strony praca przy większych filmach daje większe możliwości scenograficzne, a dla mnie liczy się to, żeby reżyser był pozytywnie zaskoczony stworzonymi przeze mnie dekoracjami – dodaje Starski.
Film Ukryta Gra Łukasza Kośmickiego z Billem Pullmanem i Robertem Więckiewiczem można oglądać w kinach od piątku, 8 listopada.
zobacz także
- Łukasz Orbitowski | Pochwała nosacza
Opinie
Łukasz Orbitowski | Pochwała nosacza
- Krótkometrażowe animacje Pixara trafią na platformę Disney+
Newsy
Krótkometrażowe animacje Pixara trafią na platformę Disney+
- Łukasz Żal: Kompan do fantazjowania
Ludzie
Łukasz Żal: Kompan do fantazjowania
- Wino, które przeleżało na orbicie 14 miesięcy, trafi na aukcję. Ponoć smakuje, jakby było dużo starsze
Newsy
Wino, które przeleżało na orbicie 14 miesięcy, trafi na aukcję. Ponoć smakuje, jakby było dużo starsze
zobacz playlisty
-
Muzeum Van Gogha w 4K
06
Muzeum Van Gogha w 4K
-
Papaya Young Directors 6 #pydmastertalks
16
Papaya Young Directors 6 #pydmastertalks
-
Original Series Season 1
03
Original Series Season 1
-
David Michôd
03
David Michôd