Alex Burkan stworzył działający miecz świetlny. Rosjanina wpisano do Księgi Rekordów Guinnessa 26.01.2022

Plazmowe ostrze przedmiotu zainspirowanego sagą Gwiezdne wojny osiąga temperaturę 2800 stopni Celsjusza. 

Figurki, komiksy i gry szybko przestały mu wystarczać. W 2013 roku youtuber Alex Burkan stwierdził, że chciałby spełnić swoje dziecięce, głęboko skrywane marzenie i stworzyć działający miecz świetlny. Fantazja, dobrze znana wszystkim fanom uniwersum Gwiezdnych wojen, brzmiała co najmniej nierealistycznie, a jednak mężczyzna dopiął swego. Projekt pasjonata inżynierii został udokumentowany w Księdze Rekordów Guinnessa, czemu towarzyszy premiera krótkiego filmu ukazującego prace Rosjanina. Choć nie jest on pierwszą osobą, która wpadła na stworzenie kultowego przedmiotu w realnym świecie (wcześniej zrobiła to także kanadyjska firma Hacksmith Industries), działał w pojedynkę, a jego artefakt jest wysuwany i nie potrzebuje zewnętrznego źródła zasilania. Według kapituły to wyróżniki zasługujące na szczególne uznanie.

Miecz świetlny wytwarza ostrze plazmowe o długości sięgającej jednego metra. Osiąga ono temperaturę 2800 stopni Celsjusza, dzięki czemu ma zdolność przecinania trwalszych materiałów, na przykład stali. Burkan otwarcie przyznaje, że wyodrębnienie takich właściwości nie należało do najłatwiejszych zadań. Zanim zasiadł w warsztacie, przez kilka lat zbierał części do swojego wynalazku – głównie na wysypiskach śmieci i giełdach internetowych. Następnym krokiem okazało się zaprojektowanie i zbudowanie wysokociśnieniowego sprzętu, który następnie mógłby być zaadaptowany do fantastycznonaukowej broni.

Kluczowym elementem, bez którego miecz nie zadziałałby poprawnie, jest elektrolizer. Pełni on funkcję generatora ogromnych ilości tlenu oraz wodoru. Kompresuje także gaz do ustalonego ciśnienia bez konieczności używania osobnej mechanicznej sprężarki. Oprócz niego Burkan musiał starannie opracować design i budowę kompaktowego, wytrzymałego palnika mieszczącego się w rękojeści. 

Niezwykły gadżet aktywuje się jedynie na pół minuty. Twórca kanału „Alex Lab" zaznacza jednak, że jak na początek to i tak dobry wynik. – Przede wszystkim daje on niezwykłe, nieporównywalne do niczego innego uczucie trzymania prawdziwego miecza świetlnego w dłoni – przyznaje, choć jednocześnie podkreśla, że w przyszłości chce zmodernizować jego dyszę i wymienić zbiornik paliwa. – Myślę, że nauka pomoże w uzyskaniu efektu zbliżonego do tego filmowego – dodaje.

Burkan w rozmowie z portalem „Guinness World Records" zdradził także, że w międzyczasie pracuje nad kolejnym projektem rodem ze świata sci-fi. – W tej chwili tworzę kombinezon Iron Mana i inny sprzęt, który działa na wodór – zdradza enigmatycznie.