„Black Match”: Elisabeth Moss wyprodukuje niepokojący serial utrzymany w konwencji neo-noir22.07.2020

Aktorka założyła jednocześnie własną wytwórnię i zapowiada kolejne produkcje utrzymane w klimacie kina grozy.

Elisabeth Moss to laureatka dwóch Złotych Globów za kreacje aktorskie w takich produkcjach, jak Opowieść podręcznej i Tajemnice Laketop. Wcześniej zasłynęła rolą Peggy Olson w serialu Mad Menie. Pojawiała się także w filmach – w tym kilku produkcjach Alexa Rossa Perry'ego (np. Queen of Earth i Her Smell) czy nagrodzonym Złotą Palmą The Square Rubena Östlunda. Po tegorocznych rolach odwołujących się do literatury grozy – w Niewidzialnym człowieku (2020) oraz Shirley (2020) – zapowiada niepojący serial Black Match oraz znacznie szerszą działalność produkcyjną.

Aktorka stanie na czele nadchodząceego serialu stworzonego dla Hulu i Fox 21 Television Studios. Black Match powstanie na podstawie scenariusza Iana McCullocha, który stworzył serial Yellowstone z Kevinem Costnerem. Nadchodzący thriller utrzymany w nastroju kina neo noir rozegra się we współczesnym Los Angeles i pojawi się w nim sama Moss. Pilotażowy odcinek Black Match wyreżyseruje Mike Barker, który współpracował z aktorką na planie Opowieści Podręcznej.

Black Match to jednocześnie zapowiedź znacznie szerszej inicjatywy. Aktorka zamierza na poważnie zająć się produkcją seriali i filmów. W tym celu założyła własny dom produkcyjny Love & Squalor Pictures. Obecnie firma pracuje nad serialem Candy (pisaliśmy o nim TU), który przeniesie na ekran brutalną historię z 1980 r. Moss wciela się w niej w morderczynię z toporem w ręku.

W planach wytwórni Love & Squalor Pictures jest więcej krwawych i budzących niepokój opowieści. Studio zamierza stworzyć adaptację dwóch książek. Pierwsza, autorstwa dziennikarki Eilene Zimmerman, Smacked: A Story of White-Collar Ambition, Addiction, and Tragedy, opowiada o tajemniczej śmierci jej uzależnionego do narkotyków męża. Natomiast fabułę drugiej powieści, którą napisała Emily Ruskovich, napędza traumatyczna miłość.

– Zależy nam na tworzeniu mocnych i unikalnych historii, przeznaczonych na duży i mały ekran, które zainteresują każdego. Chcemy opowiadać o świecie, który sami widzimy wokół – powiedziała Moss w rozmowie z portalem „Hollywood Reporter” – Oprócz komercyjnych realizacji, chcemy także poruszać się w kierunku ciemniejszych, bardziej wymagających produkcji – dodała.