Będzie druga część „Borata”? Zobacz wideo z Sachą Baronem Cohenem w akcji09.09.2020

Pierwsza część kontrowersyjnego mockumentu z 2006 r. zarobiła na świecie ponad 260 milionów dolarów.

Nominowany do Oscara za scenariusz Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej (2006) najwyraźniej wraca. Ten satyryczny film, nakręcony ponad dekadę temu z udziałem brytyjskiego komika, aktora i scenarzysty Sachy Barona Cohena wywołał na świecie liczne kontrowersje, a niektóre kraje nawet zakazały jego emisji. Mimo to produkcja opowiadająca o Boracie Sagdijewie, dziennikarzu kazachskiej państwowej telewizji, okazała się hitem, zyskując miano kultowej. Sam Cohen, znany także ze swoich kreacji Aliego G czy Bruna, za swoją rolę otrzymał Złoty Glob.

– W zeszłym miesiącu dzięki mediom społecznościowym dowiedzieliśmy się, że Sacha Baron Cohen kręci coś w Los Angeles, nawiązując do swojej słynnej roli – pisze Jeff Sneider z portalu „Collider”. Potwierdzeniem miał być film, przedstawiający postać Borata za kierownicą samochodu. Kawałek przed nim jedzie furgonetka z dwoma mężczyznami filmującymi scenę.

Dziś „Collider” nie tylko potwierdza swoje wcześniejsze domysły, ale sugeruje też, że film jest już ukończony i prezentowany potencjalnym nabywcom. Informacja opierają się na wcześniejszym nagraniu, ale także na wielu informacjach docierających z branży filmowej – także tych dotyczacych fabuły. I tak w najnowszym filmie Borat ma borykać się z uniemożliwiającą mu pracę sławą. Ludzie rozpoznają go na ulicy, przez co przeprowadza wywiady dla kazachskiej telewizji w przebraniu i incognito.

Nie wiadomo na razie, czy reżyserem drugiej części Borata jest, tak jak przy pierwszej jego części, Larry Charles. Wziąwszy jednak pod uwage, że jego ostatnia produkcja, czyli Larry Charles' Dangerous World of Comedy powstała na zamówienie Netfliksa, nie można wykluczyć, że za Boratem 2 stoi któryś ze streamingowych gigantów.