Jean-Michel Jarre i Sebastião Salgado połączyli siły. Muzyk stworzył muzykę do zdjęć fotografa05.03.2021

Sebastião Salgado udał się z kamerą do brazylijskiej Amazonii, gdzie przez sześć lat dokumentował otaczającą go przyrodę. 

– Chciałem uniknąć podejścia etnomuzykologicznego, czyli tworzenia standardowego podkładu muzycznego. Wymyśliłem więc coś w rodzaju przybornika zawierającego orkiestrowe i elektroniczne elementy, które zostały przeznaczone do odtwarzania lub przywoływania barwy naturalnych dźwięków naturalnych. Dodałem do nich nagrania otoczenia, a także źródła z genewskiego Muzeum Etnograficznego – podkreśla w oficjalnym oświadczeniu Jarre. – Podchodziłem do Amazonii z szacunkiem: impresjonistycznie i poetycko. Fantazjowanie o lesie wydaje mi się szczególnie interesujące. Budzi wyobraźnię nie tylko odwiedzających z Zachodu, ale też samych rdzennych mieszkańców. Muzyka przywołuje pewien rodzaj nomadyzmu – jakby dźwięki pojawiały się i znikały podczas migracji – dodaje. 

Francuz, przez wielu nazywany ikoną, która zrewolucjonizowała współczesną elektronikę, przy projekcie Amazonia połączył siły z jednym z najwybitniejszych południowoamerykańskich fotografów. Sebastião Salgado, bo to o nim mowa, ma na koncie podróże do ponad 120 krajów, w których realizował cykle związane ze społeczeństwem, obyczajami i przyrodą. Nazwisko Brazylijczyka stało się bardziej znane za sprawą czarno-białego, nominowanego do Oscara dokumentu Sól ziemi Wima Wendersa, w którym reżyser sportretował jego życie i pracę. W ostatnim czasie artysta udał się do rodzimej Amazonii, gdzie dokumentował otaczającą go naturę przez blisko sześć lat. Jego obiektyw uchwycił nie tylko spektakularne krajobrazy, ale też codzienność małych społeczności żyjących z dala od cywilizacji. 

Amazonia trafi na półki sklepowe i do katalogów serwisów streamingowych 9 kwietnia. Dwa dni wcześniej w Filharmonii Paryskiej zostanie otwarta wystawa fotografii Salgado, która następnie pojawi się w São Paulo, Rzymie i Londynie. Płyta jest już dostępna w sprzedaży – będzie to pierwszy studyjny album Jarre'a od czasu Equinoxe Infinity z 2018 roku.