Koreanistyka i japonistyka wśród najbardziej obleganych kierunków studiów. Stoją za tym „Squid Game" i k-pop29.12.2021

Jak wynika z badań University Council of Modern Languages, popularność filologii azjatyckich jest znacznie większa od rosyjskiej, włoskiej albo francuskiej.

Polskie Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało niedawno tegoroczną listę najbardziej obleganych kierunków studiów, czyli takich, na których o wolne miejsce stara się najwięcej chętnych. W zestawieniu wysoko uplasowały się dyscypliny ścisłe i te związane z nowymi technologiami: inżynieria nanostruktur, zielone technologie, inżynieria internetu rzeczy oraz mechanika i projektowanie maszyn. Absolwenci szkół średnich często wybierali też bankowość, zarządzanie i prawo w biznesie, a także analizę danych.

Niesłabnącą popularnością cieszyły się również filologie azjatyckie: koreanistyka (26,6 osoby na miejsce), japonistyka (15,8 osoby na miejsce) oraz sinologia (14,7 osoby na miejsce). Trend zgłębiania dalekowschodnich kultur i języków z pewnością ma związek z potencjałem tkwiącym na tamtejszym rynku pracy, ale eksperci z University Council of Modern Languages upatrują też jego przyczyn w popkulturze. 

Z ilościowej analizy ekspertów wynika, że kierunki studiów poświęcone Japonii, Chinom i Korei Południowej nadal są popularniejsze od filologii włoskiej, rosyjskiej albo francuskiej. Uniwersytety w Wielkiej Brytanii systematycznie poszerzają swoją ofertę edukacyjną w tym zakresie, co potwierdzają słowa dyrektorki UCML. – Jasne jest, że nastąpiło wyraźne przesunięcie od tradycyjnie nauczanych języków europejskich do tych azjatyckich – utrzymuje w rozmowie z portalem „The Guardian" Emma Cayley. Młodzież chętnie sięga po aplikacje do nauki słownictwa i komunikacji (np. Duolingo), ale później chce dodatkowo rozwinąć swoją wiedzę. – Zaczęli uczyć się japońskiego dla zabawy, a potem zrobili to samo w ramach studiów albo fakultatywnych przedmiotów – ocenia Kazuki Morimoto, wykładowca z Uniwersytetu w Leeds. 

Zdaniem badacza wpływ na tę tendencję w ostatnich latach wywarły rozpowszechnienie kultury azjatyckiej w mediach społecznościowych, Puchar Świata w rugby rozgrywający się w Japonii oraz igrzyska olimpijskie w Tokio. Nie bez znaczenia jest także rozkwit k-popu, anime, które coraz częściej pojawia się w bibliotekach serwisów streamingowych, a także wzrost popularności seriali osadzonych w azjatyckim kodzie kulturowym. Ich najbardziej emblematycznym przykładem według Sarah Keith z australijskiego uniwersytetu Macquarie University pozostaje tegoroczna sensacja Netfliksa, Squid Game. – Jego tempo i ścieżka fabularna są zrozumiałe przez widzów na całym świecie. Jednocześnie twórcy serialu podejmują specyficzne dla koreańskiej kultury tematy, które dla wielu zagranicznych odbiorców są zupełnie nowe – komentuje.