Mark Ronson, John Legend i Gesaffelstein, czyli najciekawsze teledyski minionego tygodnia30.11.2018

Społeczny komentarz w rytmie pop, taneczna tajemnicza impreza z Gesaffelstein i świąteczny występ Johna Legenda z Esperanzą Spalding, czyli porcja najciekawszych teledysków z minionego tygodnia.

Mark Ronson feat. Miley Cyrus - Nothing Breaks Like a Heart

Teledysk zrealizowany przez duet reżyserów We Are From L.A (wyróżnionych w 2015 r. nagrodą Grammy za niezwykle popularny teledysk do Happy Pharrella Williamsa) opowiada o policyjnym pościgu za Miley Cyrus, który z zapamiętaniem relacjonują stacje newsowe. W tle krytyka współczesnych mediów, konsumpcjonizmu i komentarz dotyczący prawa dostępu do broni. 

Black Thought - Conception feat. Reek Ruffin

Historia chłopaka, który zarabia na życie, sprzedając na ulicy chodliwy towar. Towarem są jednak nie narkotyki – jak to często bywa w tego typu historiach – a sukienki, które własnoręcznie szyje. Klasyczna filmowa narracja w połączeniu z nastrojowymi ujęciami zapada w pamięć na długo.

John Legend - Have Yourself a Merry Little Christmas

John Legend wraz z Esperanzą Spalding przygotowali dla nas esencję cukierowych świąt, nie tracąc przy tym własnego stylu i uroku. Zobaczymy więc wzorzyste, grube swetry, św. Mikołaja, świąteczny stół, błyszczące lampki, choinkę i wszystkie inne elementy, bez których popkultura nie wyobraża sobie obchodów Bożego Narodzenia. Teledysk wyreżyserował Drew Kirsch i Taylor Fauntleroy. 

Gesaffelstein - Reset

Środek tanecznej imprezy, po której nietrudno o zawroty głowy. Pełna różnorodność, niezliczone style tańca, multum twarzy i kamera „z ręki”, która potęguje dynamikę klipu.