Nicolas Cage jednak nie zagra Joe Exotica14.07.2021

Według informacji zebranych przez portal „Variety" prace nad projektem Amazona zostały anulowane. 

Wśród tytułów, które uprzyjemniły czas subskrybentom Netfliksa na początku pandemii koronawirusa COVID-19, niewątpliwie zajmował bardzo wysoką pozycję. Król tygrysów, czyli serial dokumentalny przybliżający losy ekscentrycznego hodowcy dzikich zwierząt, Joe Exotica, szybko wspiął się na szczyty list najchętniej oglądanych produkcji ubiegłego roku. Fani docenili jazdę bez trzymanki, jaką ukazaniem złożonych losów amerykańskiego tresera zapewnili im twórcy.

„Urocze tygrysy, płatni mordercy, nieoczywiste małżeństwa, muzyczna kariera, wybuchy, polityka, fałszerstwa, absurdalne pieniądze i wielkie długi: to tylko część „atrakcji", które się tu czają” – pisaliśmy w kwietniu.

Sukces Króla tygrysów sprawił, że szybko zaczęto myśleć o jego kontynuacjach, także tych fabularnych. Jednym z bardziej oczekiwanych projektów – poza komiksem i dokumentalnym spin-offem – był serial wyprodukowany przez Imagine Television Studios i CBS Television Studios, który miał trafić na platformę streamingową Amazon Prime. Napisaniem jego scenariusza opartego na reportażu Joe Exotic: A Dark Journey Into the World of a Man Gone Wild Leifa Reigstada zajął się Dan Lagana, showrunner popularnego American Vandal. Odegranie głównej roli w produkcji powierzono zaś Nicolasowi Cage'owi. Wielu komentatorów wierzyło, że Amerykanin jest stworzony do tej kreacji. Z jednej strony ma nieprzeciętne umiejętności aktorskie, z drugiej cechuje go duży dystans do siebie. 

Niestety, widzom nie uda się zobaczyć, jak gwiazda Twierdzy i Zostawić Las Vegas sportretowała Joe Exotica. Według informacji zebranych przez branżowy portal „Variety" prace nad wyczekiwanym projektem zostały anulowane.

– Powinniśmy wymazać go z pamięci – mówi sam Cage. – Przeczytałem dwa scenariusze, które uznaję za znakomite, jednak myślę, że Amazon poczuł, że materiał zdążył się zestarzeć. Początkowo sądzili, że dorwali mannę z nieba, ale teraz najwyraźniej nie jest już to dla nich tak istotne – dodaje. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że prawa do serialu mogły trafić w ręce innego podmiotu. Wpływ na decyzję producentów mogła mieć również rosnąca konkurencja związana z Królem tygrysów. Osobny projekt skupiony na postaci Carole Baskin, w którym wystąpi Kyle MacLachlan, przygotowuje bowiem amerykańska telewizja NBC. 

Fani nieoczywistych kreacji Cage'a nie zostaną jednak z niczym. Już wkrótce światło dzienne ujrzą dwa szalone projekty z jego udziałem: Pig, o którym pisaliśmy już na łamach Papaya.Rocks i The Unbearable Weight of Massive Talent, gdzie zagra... samego siebie.