Newsy |

Ogromne skupisko śladów dinozaurów na Mazowszu. „To prawdziwy skamieniały skarbiec" 13.12.2021

archiwum Państwowego Instytutu Geologicznego / Państwowego Instytutu Badawczego / materiały prasowe

Nigdy wcześniej w Polsce nie natknięto się na tak dobrze zachowane tropy wymarłych zwierząt. Szacuje się, że pozostałości mają nawet 200 milionów lat. 

Borkowice to niewielka, licząca kilkaset mieszkańców wieś w południowo-zachodniej części województwa mazowieckiego. Na pierwszy rzut oka nie odznacza się niczym nadzwyczajnym – do jej jedynych atrakcji zaliczają się neogotycki kościół parafialny z połowy XIX wieku i zabytkowy zespół pałacowo-parkowy rodziny Dembińskich. Dziś nazwę miejscowości poznali jednak miłośnicy archeologii i paleontologii z całej Polski. To właśnie tam doszło do sensacyjnego odkrycia na niespotykaną dotąd w naszym kraju skalę.

W tamtejszej odkrywkowej kopalni gliny od wielu miesięcy prowadzono badania pod okiem dr. hab. Grzegorza Pieńkowskiego (Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy) i dr. Grzegorza Niedźwiedzkiego (Uniwersytet w Uppsali). Latem znaleziono tam znakomicie zachowane tropy roślinożernych i drapieżnych dinozaurów. Po dokładnej analizie ustalono ich wiek na 200 milionów lat. Niektóre ze śladów mają długość nawet 40 cm. Eksperci uważają, że należały do co najmniej siedmiu różnych gatunków wymarłych zwierząt. Wszystkie zostają systematycznie dokumentowane w formie fotografii oraz trójwymiarowych skanów. Dzięki temu możliwe okaże się ustalenie anatomicznych cech poszczególnych dinozaurów. Niedźwiedzki dodaje, że ślady dają szansę na poznanie obyczajów prehistorycznych gadów oraz tego, w jaki sposób się przemieszczały. – Znaleziska wskazują na wyjątkowo złożony zespół faunistyczny zamieszkujący ten obszar – opowiada.

tropy trójpalczastych dinozaurów drapieżnych znalezione w Borkowicach / fot. archiwum PIG-PIB
tropy trójpalczastych dinozaurów drapieżnych znalezione w Borkowicach / fot. archiwum PIG-PIB

Autorzy projektu zwracają uwagę na to, że stanowisko w Borkowicach jest ewenementem na skalę światową i można przyrównać je do odkryć z Grenlandii, Ameryki Północnej, Chin czy Afryki Południowej. – Aby taki stan zachowania był możliwy, musiała nastąpić w krótkim czasie bardzo szczególna sekwencja wydarzeń. To ustąpienie z tego obszaru wód laguny, odsłonięcie ilastego dna, wejście dinozaurów na wciąż plastyczny (ale niezbyt grząski) grunt, wyschnięcie podłoża i utrwalenie tropów (na co dowodem są szczeliny z wysychania przecinające niektóre tropy), ponowne szybkie zalanie obszaru i równie szybkie przykrycie powierzchni przez sedymentację ławicy piasku nasuwającej się bariery – przez co ślady zostały utrwalone jako naturalne odlewy – skrupulatnie wylicza Pieńkowski.

Liczba artefaktów znalezionych podczas prac przekracza kilkaset. W następnych miesiącach dojdzie do ich dalszego katalogowania. Niewykluczone, że w przyszłości Borkowice staną się przez to siedzibą większego muzeum paleontologicznego. 

Dinozaury na Mazowszu / autor: Państwowy Instytut Geologiczny - PIB
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty