Patryk Vega zapowiada anglojęzyczny debiut. „W Polsce nie mogę się dalej rozwijać”20.05.2022
Reżyser czuje, że polski przemysł filmowy nie ma już dla niego żadnych tajemnic, dlatego chce poszerzać swoje horyzonty poza granicami kraju.
W ubiegłym roku spod rąk Vegi wyszły aż cztery filmy. W dokumentalnych Oczach diabła reżyser chciał zdemaskować handel nienarodzonymi dziećmi, nazywając proceder „masową zbrodnią”. Tym samym zagadnieniem zajął się w Small World, gdzie główne role zagrali Piotr Stramowski, Julia Wieniawa i Piotr Adamczyk. Jego Miłość, seks i pandemia odnosiła się zaś do izolacji społecznej w dobie obostrzeń socjologicznych, a Pitbull stanowił rozszerzenie cyklu zapoczątkowanego w 2005 roku.
Choć wszystkie produkcje odniosły sukces komercyjny, to ostatnie polskojęzyczne projekty kontrowersyjnego twórcy. W lutym Vega zdradził dziennikowi „Super Express”, że rodzimy przemysł filmowy nie ma dla niego żadnych tajemnic i chce wyjść w świat, pracując z hollywoodzkimi i europejskimi aktorami. Z nadwiślańską publicznością chce się pożegnać filmem autobiograficznym. – Będzie w kinach we wrześniu. Nie jest to ani pomnik mojej osoby, ani gloryfikacją. To film o walce między ciemnością a światłem w moim życiu. Pokazuje mechanizm zmagania się człowieka z mrokiem. To historia o podnoszeniu się z upadków. Czułem, że chcę zamknąć nią pewien rozdział w swoim życiu – tłumaczył, dodając, że w scenariuszu cofnął się aż o cztery dekady. Autobiografia będzie fabularyzowanym projektem, ale nie wiadomo jeszcze, kto wcieli się w postać głównego bohatera.
Słowa Polaka okazały się nie być czczymi deklaracjami. Branżowy portal „The Hollywood Reporter” dotarł do niego na tegorocznym festiwalu w Cannes. Dziennikarzowi Scottowi Roxboroughowi udało się ustalić, że pierwszą anglojęzyczną realizacją Vegi będzie The Vor in Law. Tytuł stanowi odniesienie do rosyjskiego słowa oznaczającego „ojca chrzestnego” i bynajmniej nie jest przypadkowy. Twórca Pitbulla zamierza prześledzić drogę prezydenta Władimira Putina: od początków pracy w KGB, przez należenie do administracji Borysa Jelcyna, aż po obecne urzędowanie i zrealizowane plany inwazji na Ukrainę.
Reżyser wierzy, że uda mu się odnieść sukces nie tylko ze względu na sięgnięcie po kontrowersyjny temat. – Mogę zrobić film w 13 dni za 300 tysięcy dolarów, a na planie zdjęciowych używać tych samych kamer za 10% standardowego budżetu w Australii. Doskonale wiem, co mogę zrobić za 10 milionów dolarów – mówił o swojej gospodarności. Na Lazurowym Wybrzeżu ponownie przyznał także, że polski przemysł filmowy jest dla niego zbyt ciasny. – Mam złą prasę, bo jestem królem box office'u. Nie mogę dalej się tu rozwijać. Czuję, że zagranica jest naturalnym kolejnym krokiem w mojej karierze – podsumowuje.
Data premiery The Vor in Law oraz jego dystrybutor pozostają jeszcze nieznane.
zobacz także
- Prezydent Wołodymyr Zełenski przemówił na gali otwarcia festiwalu w Cannes. Nawiązał do „Czasu apokalipsy” i Chaplina
Newsy
Prezydent Wołodymyr Zełenski przemówił na gali otwarcia festiwalu w Cannes. Nawiązał do „Czasu apokalipsy” i Chaplina
- Białowąs, Pasikowski i Vega. Zobacz listę najchętniej oglądanych polskich filmów w kinach w 2020 roku
Newsy
Białowąs, Pasikowski i Vega. Zobacz listę najchętniej oglądanych polskich filmów w kinach w 2020 roku
- Christopher Walken dołącza do obsady drugiej części „Diuny”. Premiera filmu została zapowiedziana na jesień 2023
Newsy
Christopher Walken dołącza do obsady drugiej części „Diuny”. Premiera filmu została zapowiedziana na jesień 2023
- Kevin Spacey wystąpi w historycznym widowisku o wnuku Czyngis-chana. To jego największy projekt od 2017 roku
Newsy
Kevin Spacey wystąpi w historycznym widowisku o wnuku Czyngis-chana. To jego największy projekt od 2017 roku
zobacz playlisty
-
05
-
05
-
Original Series Season 2
06
Original Series Season 2
-
PYD: Music Stories
07
PYD: Music Stories