Newsy |

Powstało urządzenie do walki z otyłością. Wygląda jak rekwizyt z „Piły”29.06.2021

źródło: University of Otago

Dzięki wynalazkowi, pacjenci w ciągu 14 dni zrzucili średnio ponad sześć kilogramów.

DentalSlim to specjalne urządzenie, które z pomocą śrub i pasków magnetycznych ogranicza ruch szczęki. Przyczepia się je z tyłu do trzonowców tak, aby pacjent nie mógł otworzyć ust szerzej niż na 2 milimetry. Po co? Ta dziwna praktyka ma pomóc w zrzuceniu zbędnych kilogramów. W końcu w wąskiej szczelinie szczęki da się umieścić na raz niewiele pożywienia, a już na pewno nie da się nią ugryźć wielkich kęsów tych najbardziej tuczących pokarmów, jak np. hamburgery. Najsensowniejsze w tej sytuacji będzie więc przyjmowanie jedzenia w formie płynnej.

Wynalazek zaprezentowali badacze z nowozelandzkiego University of Otago. Swoje spostrzeżenia opublikowali w czasopiśmie „British Dental Journal” wydawanym przez Nature Research. Opisali w nim doświadczenia siedmiu osób zmagających się z problemem otyłości. Każda z nich nosiła DentalSlim przez dwa tygodnie i przestrzegała płynnej diety, mającej dostarczyć każdego dnia 1200 kalorii. Po 14 dniach badacze ustalili, że uczestnicy średnio utracili 6,36 kilograma masy ciała. Choć więc cała sprawa ma zaplecze naukowe, wielu osobom, które natknęły się na opis i zdjęcie DentalSlim w internecie, urządzenie nie przypadło do gustu. Na Twitterze porównywano go m.in. do średniowiecznego narzędzia tortur.


Jeśli komuś takie urządzenie kojarzy się z torturami, przypomnijmy o innych popularnych metodach stosowanych wśród pacjentów z otyłością. Od lat 70. i 80. w USA używano np. tzw. maxillomandibular fixation (MMF). Była to praktyka łącząca trwale górny łuk zębowy z dolnym za pomocą drutów i metalowych opasek. W założeniu została ona wymyślona, aby leczyć zwichnięte lub złamane szczękę. Niektórzy lekarze wykorzystywali ją jednak do walki z otyłością wśród swoich pacjentów. 

Odchudzanie przy użyciu MFF było dość ryzykowne – pacjent mógł się zaksztusić i zadławić resztkami jedzenia lub własnymi wymiocinami. Dlatego DentalSlim Diet Control ma być dużo bezpieczniejsze – pacjentowi wraz z urządzeniem dostarczane jest urządzenie do awaryjnego odblokowywania mechanizmu, które ma nosić ze sobą cały czas. Żaden z uczestników badania nie musiał użyć go w tzw. „nagłym przypadku”, ale jeden z pacjentow przyznał, że oszukiwał, podjadając roztopioną czekoladę i pijąc napoje gazowane.

– Główną przeszkodą dla ludzi, którzy chcą stracić na wadze, jest uleganie pokusom – twierdzi prof. Paul Brunton z University of Otago. – Nasze urządzenie pomoże im wykształcić nowe nawyki i dostosowac się na jakiś czas do niskokalorycznej diety. To właśnie rozpoczyna cały proces. To nieinwazyjna, odwracalna, tania i atrakcyjna alternatywa do zabiegów chirurgicznych. Prawda jest taka, że stosowanie tego urządzenia nie ma żadnych negatywnych konsekwencji – dodaje badacz.

 

tagi

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty