Newsy |

Prześcignął ABBĘ, Michaela Bublé i Adele. Album z nagraniami ptaków sensacją w Australii16.12.2021

okładka albumu „Songs of Disappearance" / Bowerbird Collective / BirdLife Australia

„Autorami" krążka zostały osobniki 53 gatunków zagrożonych wyginięciem. 

Na australijskiej ARIA, która stanowi odpowiednik rodzimego OLiS-u, pozornie nie ma większych zaskoczeń. Mieszkańcy kraju ze stolicą w Canberry słuchają tego, co ostatnio cieszy się popularnością na całym świecie: Justina Biebera, Adele, Doję Cat i nowych nagrań zespołu ABBA. W zestawieniu, co nie powinno dziwić, pojawiły się także bożonarodzeniowe albumy Michaela Bublé, Delty Goodrem i Paula Kelly'ego. Poza nimi na liście jest też jedna niespodzianka, której autorami w gruncie rzeczy nie są ludzie, a zwierzęta. Sukces Songs of Disappearance stanowi rezultat starannie zaplanowanej kampanii marketingowej inicjatorów: Bowerbird Collective i BirdLife Australia. 

Obie organizacje chciały zwrócić uwagę na palący problem, jakim pozostaje wymieranie wielu gatunków ptaków zagrożonych wyginięciem. Pomysł na zarejestrowanie tego, jak śpiewają w naturalnym środowisku, miał przyciągnąć szerszą grupę odbiorców. – Niektóre z dźwięków mogą zaszokować, zwłaszcza że nie są perkusyjne, a niezwykle melodyjne. To kliknięcia, grzechotanie, kwiknięcia, a nawet głębokie, basowe nuty – opowiada w rozmowie z portalem „The Guardian" Simone Slattery. Australijski skrzypek jest autorem dźwiękowego kolażu otwierającego całą płytę. 

Na Songs of Disappearance usłyszymy 53 różne ptaki. Wśród nich szczególnie interesujący zdaje się enigmatyczny język papużki żółtobrzuchej, o której ornitolodzy nie wiedzą zbyt dużo. Miarowe gwizdy zwierzęcia przypominają nadawanie sygnału alfabetem Morse'a. Oprócz niego David Stewart, stary wyjadacz nagrań terenowych od czterech dekad pracujący w terenie, zarejestrował m.in. gąszczaka krzykliwego, altannika lśniącego i siewnice. Wiele z wybranych przez niego gatunków zamieszkuje jedynie Australię. Jeśli wyginą, ich populacja spadnie do zera i ponownie będzie mogła odtworzyć się jedynie z pomocą człowieka. 

Więcej szczegółów dotyczących projektu zawarto na jego stronie internetowej. Bowerbird Collective i BirdLife Australia wierzą, że ich krążkowi ostatecznie uda się wskoczyć nawet na podium, dzięki czemu prześcigną Taylor Swift i Eda Sheerana. – To bardzo dosadny sposób na przekazanie tego, że ptaki mogą kiedyś bezpowrotnie zniknąć – podsumowuje Sean Dooley, menedżer przedsięwzięcia. 

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty