Rewelacja zeszłorocznego MFF Nowe Horyzonty z pierwszym zwiastunem. Zobacz zapowiedź „Shiva Baby” 19.02.2021

W swoim reżyserskim debiucie Emma Seligman prezentuje nieoczywisty humor sytuacyjny, zestawiając go z amerykańską tradycją gatunku i spostrzeżeniami dotyczącymi kultury żydowskiej. 

Ubiegłoroczne MFF Nowe Horyzonty, które po raz pierwszy połączyło siły z American Film Festival i przeobraziło się w internetowy festiwal, stało pod znakiem głośnych premier (m.in. Nowego porządku Michela Franco, Na rauszu Thomasa Vinterberga oraz Aidy Jasmilli Žbanić), ale w jego programie znalazło się wiele czarnych koni. Jednym z nich okazało się Shiva Baby Emmy Seligman, które zostało pozytywnie przyjęte przez publiczność i krytyków.

– Dawno, a być może nigdy nie widziałem w kinie tak dobrze uchwyconego stanu psychicznego swojego pokolenia. Ciągłej niepewności jutra, wątpliwości co do każdej podejmowanej decyzji, ciągłego poczucia bycia ocenianym i bycia rozczarowaniem dla najbliższych, jak i dla samego siebie – pisał Marcin Prymas, recenzent „Pełnej Sali”. 

Główną bohaterką słodko-gorzkiej komedii Emmy Seligman, dla której to debiut za kamerą w pełnym metrażu, jest młoda studentka gender studies, Danielle. Dziewczyna stoi na życiowym rozdrożu – nie wie, co zrobić ze swoją przyszłością, bez powodzenia szuka pracy i romansuje ze starszym od siebie Maxem. Rozchwiana protagonistka udaje się na zjazd rodzinny towarzyszący shivie – w judaizmie zwykło się tak określać tygodniową, restrykcyjną żałobie po zmarłym. Konfrontacja z bliskimi jest dla niej istnym rollercoasterem emocjonalnym z wieloma zwrotami akcji i niespodziankami.  

Amerykańską premierę Shiva Baby zaplanowano na 2 kwietnia. Film nie ma jeszcze polskiego dystrybutora, ale jego przywołany już sukces podczas Nowych Horyzontów każe przypuszczać, że widzowie nad Wisłą będą mieli okazję zobaczyć go w kinach.