Robert Del Naja z Massive Attack wściekły na branżę muzyczną. Chodzi o proekologiczną hipokryzję17.03.2021
Artysta stwierdził, że rozwiązanie problemu generowania zbyt dużego śladu węglowego nie tkwi w ograniczeniu tras koncertowych do minimum, tylko w szerszej zmianie myślenia.
Zespół Massive Attack, legenda bristolskiego trip hopu występująca już od ponad trzydziestu lat, niestrudzenie łączy działalność twórczą z zacięciem aktywistycznym. Twórcy wykorzystują międzynarodową sławę do tego, żeby mówić donośnym głosem o palących problemach, które nękają współczesność. Regularnie grają charytatywne koncerty, opowiadają się za poszanowaniem praw człowieka i krytykują powszechną inwigilację w mediach społecznościowych. Artystom nieobojętne są też działania związane z ekologią – w listopadzie 2019 roku zainaugurowali wspólny projekt z instytutem Tyndall Centre for Climate Change Research. Celem przedsięwzięcia jest znalezienie praktycznych sposobów na to, jak zmniejszyć ślad węglowy generowany przez przedstawicieli branży muzycznej. Niedługo po rozpoczęciu akcji zaprezentowal zaś film będący zgrabną syntezą pierwszych wniosków wysnutych przez interdyscyplinarny zespół.
Robert Del Naja, współzałożyciel Massive Attack i grafficiarz z zamiłowania, podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi ekologii na debacie zorganizowanej przez Digital, Culture, Media and Sport Committee, czyli jednym z komitetów przynależących do brytyjskiej Izby Gmin. Wraz z innymi zaproszonymi gośćmi zastanawiał się nad tym, jaka przyszłość czeka festiwale muzyczne. Choć najwięcej uwagi poświęcono temu, jak organizatorzy wydarzeń adaptują się do trwającej wciąż pandemii koronawirusa, nie zabrakło pytań o wpływ realizacji imprez na środowisko. Artysta zarzucił swoim kolegom z branży hipokryzję w tej materii.
– Przemysł zdaje się być uwięziony w cyklu czczych obietnic, podczas gdy wskaźniki emisyjności gazów cieplarnianych pozostają na naprawdę wysokim poziomie – mówił. – To żenujące, że niektórzy noszą koszulki związane z klimatem, machają transparentami, a jednocześnie cały czas działają w sektorze generującym tyle zanieczyszczeń – punktuje kolejne przejawy tzw. greenwashingu.
Del Naja podczas debaty przypomniał o deklaracji grupy Coldplay. Jej lider, Chris Martin, tuż po wydaniu płyty Everyday Life zapowiedział, że premierowe piosenki nie będą prezentowane podczas koncertów na żywo. Artyści motywowali swoją decyzję troską o przyszłość planety, ale członek Massive Attack, mimo aprobaty ich pomysłu, nie uważa, że to najlepsze rozwiązanie.
– Jeden albo mnóstwo zespołów, które przestaną grać, nie dokonają zmiany. W zakresie samego transportu istnieje wiele opcji – czarterowanie pociągów albo autobusów i ograniczenie liczby bagaży. Do tego samo zasilanie infrastruktury festiwalu może odbywać się w bardziej ekologiczny sposób – podsumowuje.
Dotychczasową dyskografię Massive Attack zamyka EP-ka Eutopia z lipca ubiegłego roku.
zobacz także
- Massive Attack przerobili płytę na DNA i wydali ją jako spray
Newsy
Massive Attack przerobili płytę na DNA i wydali ją jako spray
- Zegar Zagłady coraz bliżej północy. Amerykańscy naukowcy ostrzegają przed upadkiem planety
Newsy
Zegar Zagłady coraz bliżej północy. Amerykańscy naukowcy ostrzegają przed upadkiem planety
- Massive Attack chce poważnych zmian. Zespół inauguruje badania nad branżą muzyczną
Newsy
Massive Attack chce poważnych zmian. Zespół inauguruje badania nad branżą muzyczną
- Na Ziemi za miliard lat zabraknie tlenu. Tak szacują naukowcy
Newsy
Na Ziemi za miliard lat zabraknie tlenu. Tak szacują naukowcy
zobacz playlisty
-
Lądowanie na Księżycu w 4K
05
Lądowanie na Księżycu w 4K
-
CLIPS
02
CLIPS
-
John Peel Sessions
17
John Peel Sessions
-
PZU
04
PZU