Newsy |

Steven Soderbergh pracuje nad sequelem „Epidemii strachu”29.12.2020

kadr z filmu "Epidemia strachu" / IMDb

W pierwszej części thrillera, który pojawił się w kinach we wrześniu 2011 roku, wystąpili m.in. Kate Winslet, Matt Damon, Marion Cotillard i Jude Law.

Tajemnicą poliszynela jest stwierdzenie, że do bezpośrednich konsekwencji ostatnich miesięcy spędzonych w reżimie sanitarnym należy wzrost popularności dystopii i postapokaliptycznych narracji. Nie dość, że znane już dzieła (jak choćby Dżuma Alberta Camus) przeżywają drugą młodość, to z tygodnia na tydzień powstaje coraz więcej filmów, książek i esejów odnoszących się do pandemicznej rzeczywistości. Twórcy chętnie sięgają po motyw izolacji i zaniku życia społecznego, zastanawiając się nad tym, jakie piętno w przyszłości odciśnie na nas przymusowy lockdown. Jedni – jak filozof Slavoj Žižek – proponują nowe idee, które mogłyby zredefiniować świat pogrążony w kryzysie. Inni, niczym Michael Bay, o którego najnowszym projekcie wspominaliśmy już na łamach Papaya.Rocks, nie szukają przełomowych rozwiązań, tylko korzystają z istniejących konwencji thrillera albo sci-fi.

Na skrzyżowaniu obu tych grup działa Steven Sodebergh, autor Epidemii strachu z 2011 roku, która w dobie COVID-19 nieprzypadkowo znów stała się popularna. Akcja filmu koncentruje się na grupie naukowców pracujących nad szczepionką na śmiercionośnego, zmutowanego wirusa. To jednak nie jedyne wyzwanie, przed którym stoją badacze – bohaterowie muszą stawić czoła postępującej dezinformacji oraz nasilającym się niepokojom społecznym. 

Contagion (2011) Official Exclusive 1080p HD Trailer / autor: Movieclips Trailers

Reżyser był niedawno gościem podcastu Happy Sad Confused prowadzonego przez Josha Horowitza. Twórca poinformował w rozmowie, że ponownie połączył siły ze scenarzystą Scottem Burnsem i rozpoczął prace nad drugą częścią Epidemii strachu. Choć projekt nie ma być wiernym sequelem głośnej produkcji sprzed dziewięciu lat, niektóre z jej kluczowych wątków zostaną opowiedziane na nowo.

– To rodzaj filozoficznej kontynuacji. Obie realizacje stworzą parę, ale będą w różnych odcieniach. Wspólnie zastanawialiśmy się nad tym, jaka może być kolejna wariacja dotycząca wirusa i zakażeń – zapowiada Amerykanin cytowany przez portal „IndieWire”. 

Dotychczasową filmografię Soderbergha zamyka tegoroczne Niech gadają z Meryl Streep w roli głównej. Produkcja, która niedawno zasiliła katalog platformy streamingowej HBO GO, to opowieść o znanej pisarce udającej się w rejs ekskluzywnym wycieczkowcem wraz ze swoimi przyjaciółkami i bratankiem.

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty