Newsy |

„To nie ma być ani list miłosny, ani oskarżenie”. Powstał serial o Mike'u Tysonie 09.06.2022

kadr z serialu „Mike” / Hulu / materiały prasowe

W rolę kontrowersyjnego sportowca wcieliła się gwiazda Moonlight i Nie otwieraj oczu, Trevante Rhodes. 

Sylwetka „Żelaznego Mike'a” nie po raz pierwszy zostaje ukazana na dużym ekranie. W 1995 roku po jego historię sięgnął twórca Małego wampirka Mgieł Avalonu, Uli Edel. Wcielił się w niego wtedy Michael Jay White13 lat później James Toback zaprezentował w Cannes dokument na temat boksera, zaś stacja telewizyjna Adult Swim – serial, w którym animowana wersja Tysona rozwiązuje zagadki w stylu znanym m.in. ze Scooby Doo. Teraz, gdy sportowiec jest już na emeryturze i poświęca się różnym nietypowym zajęciom, jak choćby występowaniu w indyjskich filmach akcji czy reklamach, światło dzienne ujrzy kolejna realizacja dotycząca kontrowersyjnej postaci. Jej pierwszy efektowny teaser trafił właśnie do sieci.

– Serial nie ma być ani listem miłosnym, ani oskarżeniem – mówi o produkcji Karin Gist, jej showrunnerka. – Nigdy nie chcieliśmy powiedzieć, że Tyson jest złoczyńcą albo bohaterem. Naszym celem było wzięcie pod lupę szeroko komentowanej, skomplikowanej postaci i próba zajrzenia pod maskę tego, za ją chwalono albo oczerniano. Pozostajemy wierni jednej zasadzie, że nikt nie jest jednowymiarowy – dodaje. W Mike'u, którego historia rozciąga się na kilkadziesiąt lat i rozpoczyna się w dzieciństwie Amerykanina, nie zabraknie dlatego momentów, gdy bokser znajdował się na okładkach tabloidów. Ukazano m.in. jego pamiętne konferencje prasowe albo epizod więzienny. 


Scenariusz serialu wyszedł spod rąk Stevena Rogersa – twórcy najbardziej znanego z napisania historii do Jestem najlepsza. Ja, Tonya. To historia łyżwiarki figurowej Tonyi Harding, która owładnięta żądzą zwycięstwa zorganizowała napaść na swoją największą rywalkę, Nancy Kerrigan. – Ktoś z ekipy naszego filmu rzucił, że może trzeba byłoby zrobić coś podobnego z Mike'iem Tysonem. Skłaniałem się ku temu, bo jego losy są skomplikowane i pełne sprzeczności. W pewnym sensie ostrzega przed niebezpieczeństwami amerykańskiego snu – dodaje. Rogersowi jednocześnie zależało na tym, żeby opowiedzieć szerzej o kulturze Stanów Zjednoczonych: gloryfikującej celebrytów, rozdartej nierównościami społecznymi oraz zmagającej się z reformą więziennictwa. 

Tytułową rolę w Mike'u zagrał aktor znany z Nie otwieraj oczu Moonlight, Trevante Rhodes. U jego boku staną m.in. Russell Hornsby (Nienawiść, którą dajesz, Grimm), Harvey Keitel (Taksówkarz, Bugsy) oraz Laura Harrier (Czarne bractwo. BlacKkKlansman, Hollywood). Premierę serialu zaplanowano na 25 sierpnia. Trafi on do katalogu platformy streamingowej Hulu, więc możemy przypuszczać, że w Polsce zobaczą go subskrybenci HBO Max. 

Mike | Teaser | Hulu / autor: Hulu
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty