„Treny” Sufjana Stevensa. Amerykański wokalista zapowiedział pięcioczęściowy cykl o śmierci i żałobie 06.04.2021

Artysta zadedykował serię Convocations swojemu biologicznemu ojcu, który zmarł we wrześniu ubiegłego roku. 

Sufjan Stevens wypuścił w zeszłym roku dwa ważne wydawnictwa: w marcu pojawiła się nagrana wraz z ojczymem Lowellem Bramsem Aporia, a pod koniec września płyta The Ascension. I choć kurz po premierach nie zdążył opaść na dobre, Amerykanin zapowiedział właśnie kolejny duży projekt. Convocations to seria zadedykowana biologicznemu ojcu muzyka, który zmarł dwa dni po tym, gdy jego drugi ubiegłoroczny album ujrzał światło dzienne.

Trwający ponad dwie i pół godziny cykl ma składać się z pięciu części (Meditations, Lamentations, Revelations, Celebrations, Incantations), które spajają ze sobą dwa motywy przewodnie – śmierć i godzenie się ze stratą.

W oficjalnej informacji uzupełniającej opublikowany dziś fragment dzieła, łagodne Meditation V, przeczytamy, że materiał stanowi studium tego, przez co przechodzimy, gdy towarzyszy nam izolacja, niepewność i strata. – Convocations jest zbudowane na wspólnym doświadczeniu żałoby w tych trudnych czasach. Pojawia się w momencie, gdy zaczynamy wychodzić z roku, z którego straty będziemy wyliczać przez całe życie – tłumaczy artysta. 

Pierwsza odsłona Convocations już jutro pojawi się w katalogach serwisów streamingowych. Jego następne części będą ukazywać się co tydzień.