Utwór „Shape of You” Eda Sheerana nie jest plagiatem. Wokalista wygrał sprawę w sądzie06.04.2022
Biegli ocenili, że podobieństwo do piosenki O Why Samiego Switcha nie jest intencjonalne i nie może stanowić przedmiotu roszczeń związanych z naruszeniem prawa autorskiego.
O piosence Shape of You Eda Sheerana, do której teledysk na YouTube odtworzono już ponad 5,6 miliarda razy, ostatnio znów zrobiło się głośno, jednak nie tyle ze względów artystycznych, co prawnych. W decydującą fazę wszedł bowiem proces pomiędzy Brytyjczykiem i współautorami singla (Johnnym McDaidem oraz Steve'em McCutcheon) a jego kolegą z branży, Samim Chokrim. Wokalista występujący pod pseudonimem Sami Switch zarzucił artyście, że kompozycja wyróżniona nagrodą Grammy stanowi plagiat stworzonego przez niego utworu Oh Why wydanego dwa lata wcześniej. – Pan Sheeran jest niewątpliwie utalentowany i można nazwać go geniuszem. Jednocześnie bywa również sroką. Zapożycza pomysły i umieszcza je w swoich piosenkach. Czasem się do tego przyznaje, a czasem nie – mówił prawnik oskarżyciela.
Sprawa była o tyle kontrowersyjna, że w grę wchodziły – i nadal wchodzą – duże pieniądze z tantiem. Shape of You cieszy się niesłabnącą popularnością w rozgłośniach radiowych oraz serwisach do strumieniowego słuchania muzyki, a do tego bywa wykorzystywane w reklamach. Sheeranowi zależało też na tym, żeby oczyścić swój wizerunek. Już w 2018 roku, gdy rozpoczęło się postępowanie sądowe, stwierdził, że jego reputacja została znacząco nadszarpnięta.
W toku procesu biegli orzekli, że podobieństwo Shape of You do O Why nie jest intencjonalne i nie może stanowić przedmiotu roszczeń związanych z naruszeniem prawa autorskiego. Sheeran wraz z adwokatem przytaczał inne melodie (m.in. No Diggity zespołu Blackstreet albo Feeling Good Niny Simone), żeby udowodnić, że wiele utworów wykorzystuje ten sam powszechny wzór pentatoniki molowej. W oficjalnym oświadczeniu wideo opublikowanym już po rozstrzygnięciu sprawy ocenił, że przy rosnącej nadprodukcji muzyki takie przypadkowe zbieżności nie powinny dziwić.
– Na Spotify ukazuje się 60 tysięcy piosenek dziennie, co daje roczną liczbę 22 milionów. Jednocześnie dostępnych jest tylko 12 nut, więc takie zbiegi okoliczności się zdarzają – ocenia. Autor Shape of You wyraża tym samym obawę przed tym, że podobne procesy mogą zaszkodzić branży songwriterskiej i stłamsić kreatywność jej przedstawicieli. – Otrzymywanie pozwów sądowych nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń. Mam nadzieję, że to orzeczenie sprawi, że w przyszłości będzie można uniknąć takich bezpodstawnych roszczeń. To się musi skończyć – dodaje.
Dotychczasową dyskografię Sheerana zamyka ubiegłoroczny album =. Piosenki z płyty z pewnością rozbrzmią na polskich koncertach wokalisty, które odbędą się 25 i 26 sierpnia na warszawskim stadionie PGE Narodowy.
zobacz także
- „Bad Habits": Wampiryczny Ed Sheeran prezentuje elektroniczne oblicze
Newsy
„Bad Habits": Wampiryczny Ed Sheeran prezentuje elektroniczne oblicze
- Fan wylosował obraz Eda Sheerana. Dzięki akcji charytatywnej zebrano ponad 50 tys. funtów
Newsy
Fan wylosował obraz Eda Sheerana. Dzięki akcji charytatywnej zebrano ponad 50 tys. funtów
- Cover band grupy Pearl Jam musi zmienić swoją nazwę
Newsy
Cover band grupy Pearl Jam musi zmienić swoją nazwę
- W „Sukcesji” pojawiła się kontrowersyjna piosenka Nirvany. Courtney Love: „Kurt Cobain byłby dumny”
Newsy
W „Sukcesji” pojawiła się kontrowersyjna piosenka Nirvany. Courtney Love: „Kurt Cobain byłby dumny”
zobacz playlisty
-
Muzeum Van Gogha w 4K
06
Muzeum Van Gogha w 4K
-
Instagram Stories PYD 2020
02
Instagram Stories PYD 2020
-
Lądowanie na Księżycu w 4K
05
Lądowanie na Księżycu w 4K
-
filmy
01
filmy