Widzieliście już „Projekt Adam”? Oto 10 alternatyw w podobnym stylu21.03.2022
Podróż w czasie, próba zmiany przeszłości, a wszystko to przy jednoczesnym wejrzeniu w głąb siebie i poszukiwaniu własnego „ja”. Fabuła filmu Projekt Adam, jednego z najnowszych hitów Netfliksa ostatnich tygodni, nie jest dla widza niczym nowym, ale nie przeszkodziło to produkcji w biciu rekordów popularności. Jeśli naginający prawa fizyki i przestrzeni Ryan Reynolds przypadł wam do gustu, proponujemy obejrzenie dziesięciu innych historii w podobnym klimacie.
E.T. (1982), reż. Steven Spielberg
Zaczynamy od klasyka wytwórni Amblin, który niemalże w pojedynkę zapoczątkował nową erę młodzieżowych filmowych przygód, a do którego Projekt Adam w pełni świadomie nawiązuje, a wręcz go cytuje. Opowieść o uroczo nieporadnym oraz naiwnym kosmicie, który przy pomocy ziemskich dzieciaków ucieka swym dorosłym oprawcom, to spektakl jedyny w swoim rodzaju, a zarazem film, który będzie czarował jeszcze wiele pokoleń widzów. Choć fabularnie nie łączy go z Adamem zbyt wiele, filmu Levy’ego nie byłoby bez dzieła Spielberga. E.T. bazował na rosnącej fascynacji młodego pokolenia kosmosem i jego tajemnicami, co dziś stało się w kinie głównego nurtu domeną widowisk tworzonych przez ludzi pokroju Nolana czy Ridleya Scotta. Jeśli jednak Adamowi uda się zyskać uwagę odpowiednio dużej grupy widzów, być może familijne i stricte pozytywne kino science fiction powróci w glorii i chwale.
Ostatni gwiezdny wojownik (1984), reż. Nick Castle
Młodsza wersja bohatera Projektu Adam uwielbia gry wideo, zaś starsza żyje w technologicznie zaawansowanej rzeczywistości, w której latanie pojazdami kosmicznymi przypomina takież gry. Główny bohater Ostatniego gwiezdnego wojownika, nastolatek bez większych perspektyw na wyrwanie się z życia w ubóstwie, jest mistrzem pewnej efektownej gry arcade. Okazuje się, że to, co było dla niego głównie ucieczką od trudnej rzeczywistości, zmienia jego życie na zawsze – chłopak zostaje przeniesiony na dowodzony przez pozaziemskie istoty statek kosmiczny, gdzie musi stawić czoła prawdziwej galaktycznej bitwie. Pokonywanie własnych lęków oraz walka z wrogiem w konwencji familijnego sci-fi, w której stawką jest… cóż, los wszechświata. Choć w Projekcie Adam bohaterowie walczą „tylko” o przyszłość Ziemii, oba filmy świetnie radzą sobie w angażowaniu wyobraźni i ukazywaniu młodzieńczej fascynacji możliwościami kosmosu.
Badacze kosmosu (1985), reż. Joe Dante
Mało znane w Polsce, lecz absolutnie kultowe w Ameryce familijne kino science fiction o trzech młodziutkich chłopakach, którym udaje się skonstruować statek kosmiczny oraz wyruszyć na eksplorację Układu Słonecznego. Na swojej drodze spotykają między innymi kosmitów, którzy wiedzę o Ziemi czerpali głównie z przechwytywanej śmieciowej amerykańskiej telewizji. Film powstawał w ogromnych bólach i okazał się klapą finansową w kinach, najważniejsze było jednak to, że bohaterowie przeżywali na ekranie wielką przygodę, która uruchamiała wyobraźnię ówczesnych dzieciaków równie intensywnie, co filmy Spielberga i produkcje Amblin. I właśnie ten aspekt łączy ich z Projektem Adam: chęć zainspirowania młodych widzów do snucia marzeń wykraczających poza to, co znane i osiągalne. Choć Badacze kosmosu zestarzeli się wizualnie, fabularnie mają wciąż dużo uroku i będą w stanie zainteresować również duże dzieci.
Ucieczka nawigatora (1986), reż. Randal Kleiser
I jeszcze jeden Amblinowski z ducha familijny spektakl z mocnymi elementami sci-fi, który być może zakurzył się nieco w pamięci widzów, jednak oferuje wciąż świetną rozrywkę. Protagonistą jest dwunastolatek, który znika pewnego dnia w lesie na osiem lat, a kiedy wraca, okazuje się, że był gościem pozaziemskich istot. Jego podróż trwała kilka godzin, ale za sprawą dylatacji czasu, na Ziemi minęły całe lata. To zaledwie początek, ponieważ chłopak wikła się w pomoc więzionemu przez amerykańskich naukowców kosmicie, a także – co w kinie familijnym dosyć oczywiste – zaczyna za sprawą przeżytych przygód lepiej rozumieć samego siebie. Z Adamami z Projektu Adam łączy go to, co łączyło bohaterów E.T. i Badaczy kosmosu. Na dodatek film był w swoich czasach technologicznym majstersztykiem. Wszystkie poprzednie filmy zestawienia były przełomowe w dziedzinie efektów komputerowych, ale Nawigator chyba najbardziej.
Częstotliwość (2000), reż. Gregory Hoblit
Zapomniany dreszczowiec z fantastycznonaukową nutką, który zebrał niezłe recenzje w chwili premiery, lecz nie zapisał się niestety na dłużej w pamięci widzów. Warto go wspomnieć przy okazji Adama, bo protagonista Częstotliwości, policjant, nawiązuje łączność radiową ze zmarłym trzydzieści lat wcześniej ojcem-strażakiem, którego straty nigdy nie przebolał. Uświadomiwszy sobie, że może rodzica uratować, podając mu informacje na temat jego śmierci, bohater zmienia bieg czasu. Sęk w tym, że ojca ratuje, ale doprowadza do śmierci matki i kilku innych osób. Obaj mężczyźni starają się znów zmienić przeszłość i przyszłość. Oczywistym punktem stycznym z Adamem jest motyw podróży w czasie, ale ważniejszy jest wątek relacji ojcowsko-synowskich. W Adamie główni bohaterowie (starsza i młodsza wersja) też spotykają swego zmarłego ojca, a wydźwięk tego spotkania jest dla filmu ważniejszy niż wszystkie zawirowania czasowe.
Zathura – Kosmiczna przygoda (2005), reż. Jon Favreau
Dwóch niecierpiących własnego towarzystwa braci odkrywa w piwnicy swojego domu ciekawie wyglądającą grę planszową. Gdy jednak zaczynają grać, uświadamiają sobie, że gra materializuje wszystko to, co odczytują na kartach. Zaczyna się po hitchcockowsku, od deszczu meteorytów w salonie, a potem robi się groźniej. Zathura jest spin-offem przebojowego Jumanji – a co łączy film o zbyt atrakcyjnej planszówce z opowieścią o ściganym przez nieznane siły futurystycznym pilocie z Projektu Adam, który przenosi się w czasie, żeby wraz z dwunastoletnią wersją samego siebie zmienić przeszłość i uratować własną teraźniejszość? Konwencja efektownego familijnego widowiska, która święciła spore sukcesy w pierwszej dekadzie XXI wieku (Mali agenci, Podróż do wnętrza Ziemi 3D, i tak dalej), by ostatecznie ustąpić rosnącej modzie na superbohaterskie spektakle, którą reżyser Zathury, Jon Favreau, pomógł zapoczątkować pierwszym Iron Manem.
Looper – Pętla czasu (2012), reż. Rian Johnson
Looperowi daleko do konwencji familijnego kina nowej przygody, jest to bowiem dosyć brutalna opowieść o odległej przyszłości, w której mafia korzysta z możliwości podróżowania w czasie, by pozbywać się niewygodnych osób. Delikwent zostaje wysłany w worku na głowie trzydzieści lat wstecz, tam czeka już ktoś, kto pociąga za spust. Mafia ma spokój, bo nie ma żadnych zwłok, zabójca z przeszłości zostaje sowicie opłacony. Sęk w tym, że pewnego dnia protagonista zostaje zmuszony do zabicia starszej wersji samego siebie, i tego nie robi – co tworzy nowe problemy. Projekt Adam został skierowany do widowni familijnej, a Looper do widza dorosłego, lubiącego eksperymenty w gatunku fantastyki naukowej, ale oba filmy łączy wątek poznawania siebie przez dłuższy kontakt z młodszą wersją samego siebie. Looper podchodzi trochę ambitniej do kwestii paradoksów czasowych, jednak w obu produkcjach jest to głównie efektowny katalizator akcji.
Kraina jutra (2015), reż. Brad Bird
Rok 1964. Młody chłopak o ogromnej wyobraźni i jeszcze większych ambicjach pragnie zostać wynalazcą i zmieniać świat na lepsze, jednak pech sprawia, że jego plany zostają pokrzyżowane. Kilka dekad później pewna niesforna nastolatka odkrywa istnienie innego wymiaru, w którym futuryści, geniusze i niepoprawni marzyciele mieli dokonywać kolejnych naukowych przełomów skutkujących polepszeniem przyszłości gatunku ludzkiego. Niestety, coś nie wyszło, zaś obecnie świat stoi na krawędzi apokalipsy. Dziewczyna i dorosły, znacznie bardziej cyniczny chłopak z prologu wyruszają na przygodę, która zmieni wszystko. Kraina jutra była projektem całkowicie oryginalnym, bez korzeni w komiksach czy literaturze, dlatego tak zabolało, gdy stała się jedną z najbardziej spektakularnych ofiar mody na superbohaterów. Istnieje duża szansa, że Projekt Adam ożywi zainteresowanie takimi familijnymi spektaklami i film doczeka się drugiego życia.
Stranger Things (2016-), twórcy: Matt Duffer, Ross Duffer
Skoro pierwszą połowę zestawienia zapełniły filmy wytwórni Amblin i nawiązujące do stylu Amblin, trudno nie przywołać serialu, który w zasadzie jest rozpostartym na kilka sezonów hołdem dla klasycznych oraz kultowych filmów młodzieżowych lat 80. Od pierwszych scen rowerowych pościgów i leśnych perypetii młodych bohaterów Stranger Things puszcza oko do widza wspominającego tamte produkcje z nostalgią. Zaś widzom, którzy tamtych czasów znać nie mogą, pokazuje, jak wiele tracą, nie znając tamtych produkcji. Trochę więcej w tym serialu grozy i fascynacji fantasy niż klasycznej fantastyki naukowej, ale niewiele to zmienia. Być może duży sukces Stranger Things, który stał się międzynarodowym fenomenem, utorował w pewnym sensie drogę Projektowi Adam, ale niezależnie od tego, czy jest w tym choć ziarnko prawdy, obie produkcje radzą sobie świetnie w promowaniu efektownej i inteligentnej familijnej rozrywki.
Bliźniak (2019), reż. Ang Lee
Kończymy nasze zestawienie filmem, który pozornie nie ma dużo wspólnego z Projektem Adam, bowiem Bliźniak opowiada o wybitnym ex-zamachowcu, który zostaje zmuszony przez los, żeby stawić czoła swojemu klonowi (wyglądającemu jak jego młoda wersja), stworzonemu tak, żeby zachować wszelkie zalety oryginału, ale bez jego słabości. Nie uświadczycie w skomplikowanym technologicznie filmie Anga Lee konwencji familijnego widowiska ani tym bardziej rodzinnych przekazów, a jednak Bliźniak pokrywa się z Adamem zarówno na poziomie akcji (Ryan Reynolds dostał kilka dość efektownych scen walk wręcz, zaś motywacje obu czarnych charakterów nie są aż tak od siebie odmienne), jak i moralnych dywagacji (na drugim planie Adama także przewijają się pytania o nieznośną płynność ludzkiej tożsamości, kwestię błędów popełnianych w ramach młodzieńczego buntu, zasadność oddawania ludzkiej przyszłości w ręce technologii).
zobacz także
- „Memoria”: Nowy film z Tildą Swinton będzie dystrybuowany w niecodzienny sposób
Newsy
„Memoria”: Nowy film z Tildą Swinton będzie dystrybuowany w niecodzienny sposób
- Pixies zapowiada nowy album utworem „There's a Moon On”. „Doggerel” ukaże się pod koniec września
Newsy
Pixies zapowiada nowy album utworem „There's a Moon On”. „Doggerel” ukaże się pod koniec września
- Jak korzystać z trendów i napędzać swoją kreatywność? Posłuchaj podcastów Papaya Young Creators Papaya Young Creators
Trendy
Jak korzystać z trendów i napędzać swoją kreatywność? Posłuchaj podcastów Papaya Young Creators
- 7 filmów o manipulowaniu i przejmowaniu kontroli nad ludzkim umysłem
Opinie
7 filmów o manipulowaniu i przejmowaniu kontroli nad ludzkim umysłem
zobacz playlisty
-
Papaya Young Directors 5 Nagrodzone filmy
09
Papaya Young Directors 5 Nagrodzone filmy
-
Muzeum Van Gogha w 4K
06
Muzeum Van Gogha w 4K
-
Nowe utwory z pierwszej 10 Billboard Hot 100 (II kwartał 2019 r.)
15
Nowe utwory z pierwszej 10 Billboard Hot 100 (II kwartał 2019 r.)
-
John Peel Sessions
17
John Peel Sessions