Adam Sandler znów połączy siły z braćmi Safdie. Wcześniej zagrał w ich „Nieoszlifowanych diamentach”29.04.2022

Film wyprodukowany przez cenione studio A24 spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony publiczności i krytyków. Nic dziwnego, że panowie chcą współpracować po raz kolejny. 

Po rolach w Pikselach, Opowieściach z rodziny Meyerowitz (utwory wybrane) i Zabójczym rejsie przed Adamem Sandlerem stanęło duże aktorskie wyzwanie. Bracia Safdie zaprosili go do sportretowania w swojej nowej produkcji Howarda Ratnera – neurotycznego właściciela sklepu jubilerskiego w Nowym Jorku. Życie mężczyzny nieustannie wisi na włosku – jest w posiadaniu drogocennego klejnotu, ale jednocześnie musi spłacić dług w wysokości 100 tysięcy dolarów. Nieoszlifowane diamenty to opatrzony znakomitą ścieżką dźwiękową Daniela Lopatina (Oneohtrix Point Never) wycinek jego codzienności – chaotycznej, pełnej momentalnych wzlotów i upadków, a przede wszystkim emocjonującej. 

Produkcja studia A24, która od końca 2019 roku figuruje w katalogu Netfliksa, spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony publiczności i krytyków. Nic dziwnego, że Sandler i bracia Safdie zupełnie nie wykluczali podjęcia kolejnej współpracy. – Ciągle o tym rozmawiamy. Ja po prostu ich kocham. Oczywiście, dałbym wiele, żeby znów z nimi działać, bo to zupełnie nowe uczucie – opowiadał aktor w rozmowie z portalem „Entertainment Weeekly”. Rodzeństwo reżyserów wspomniało zaś portalowi „Dazed”, że podczas castingu docenili niekonwencjonalne podejście Amerykanina do gatunku komediowego, w który wplata szczyptę szaleństwa. To właśnie dlatego rolę Ratnera ostatecznie przyznano mu, a nie typowanym wcześniej Harvelowi Keitelowi, Sachy Baronowi Cohenowi czy Jonah Hillowi. 

Z nowej wypowiedzi Sandlera wynika, że jego kolejny wspólny projekt z duetem miga już na horyzoncie. Nie wiadomo jeszcze, czy rozegra się w świecie Nieoszlifowanych diamentów, czy to raczej zapowiedziany wcześniej film, który pierwotnie miał być remake'iem komedii krymialnej 48 godzin. Pewne jest za to, że realizacja nie jest już na początkowym etapie. – Panowie już intensywnie nad tym pracują. Etyka ich pracy jest banalna: zawsze działają, zawsze piszą, zawsze myślą. Nie wiem, co jeszcze mogę wam powiedzieć, ale jedno jest pewne. To po prostu będzie bardzo ekscytujące – dopowiadał aktor dziennikarzom z „EW”

Dotychczasową filmografię Sandlera zamyka komedia Hubie ratuje Halloween. Popularnego aktora wkrótce zobaczymy w sportowym Hustle, gdzie sportretował koszykarskiego skauta próbującego wyprowadzić obiecującego nastolatka z nizin społecznych.