Newsy |

Amerykańskie huragany nie będą już nazywane literami alfabetu greckiego 19.03.2021

Cayobo / Wikipedia

Oficjalną decyzję w tej sprawie wystosowała w tym tygodniu Światowa Organizacja Meteorologiczna. 

Początkowo próbowano identyfikować je za pomocą współrzędnych geograficznych, jednak szybko okazało się, że należy wprowadzić inny system nazewnictwa, aby usprawnić komunikację między statkami, stacjami meteorologicznymi a portami. Obowiązującą do dziś metodę, która dzieli huragany według ich występowania na poszczególnych oceanach, ustalono w 1979 roku. Zakłada ona, że zjawiska będą nazywane męskimi i żeńskimi imionami rozpoczynającymi się na kolejne litery alfabetu łacińskiego. Ze względu na ich ograniczoną liczbę, imiona mogły się powtarzać (chyba, że jakiś huragan wyjątkowo negatywnie odznaczył się w historii).

Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO), pod którą działają podjednostki odpowiadające danemu regionowi, miała niedawno twardy orzech do zgryzienia. Jej przedstawiciele każdorazowo układają listę 21 imion, którymi dalej będą posługiwać się do określania poszczególnych huraganów. Celowo omijają niektóre litery (np. Q, U albo X), gdyż chcą, żeby ich komunikaty były odczytywalne na wszystkich szerokościach geograficznych. W 2020 roku doszło jednak do bezprecedensowej sytuacji – silnych wiatrów na Atlantyku było tak dużo, że nie starczyło dla nich uprzednio przygotowanych nazw. Specjaliści postanowili posłużyć się literami z alfabetu greckiego, ale okazało się, że nie był to najlepszy pomysł. 

– Zeta, Eta, Theta – takie nazewnictwo huraganów roztaczających się w tym samym czasie było dość trudne – tłumaczy w rozmowie z amerykańskim dziennikiem „The New York Times” Kenneth Graham, dyrektor Narodowego Centrum Huraganów. – Ludzie mieszali je ze sobą i w rzeczywistości poświęcali więcej czasu nazewnictwu, a nie skupiali się na skutkach wyrządzonych przez katastrofy naturalne – dodaje. Od tej pory greka nie będzie już wykorzystywana przez Światową Organizację Meterologiczną. Gdy w tym roku sezon huraganowy, który ma rozpocząć się na początku czerwca, będzie równie intensywny co ostatnio, specjaliści wykorzystają osobną, dodatkową pulę imion rozpoczynających się na kolejne litery alfabetu łacińskiego. 

Z całym oświadczeniem WMO można zapoznać się TU

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty