Newsy |

Głos tkwiący w głowie. Wykazano, że podcasty odtwarzane na słuchawkach bardziej przemawiają do odbiorców02.03.2022

kadr z filmu „Przeboje i podboje” / reż. Stephen Frears

Jedna ze współautorek badania, Alicea Lieberman, otwarcie przyznaje, że po kilku latach włączania programu This American Life bardzo przyzwyczaiła się do jego gospodarza, Iry Glassa. 

Pandemia koronawirusa COVID-19, która dla wielu odnóg branży audiowizualnej okazała się być niszczycielska, doprowadziła do gwałtownego wzrostu popularności podcastów. Liczba programów – w przeważającej większości dostępnych w serwisach streamingowych – na całym świecie przekroczyła już 2 miliony i rośnie z miesiąca na miesiąc. Ich rozpiętość tematyczna jest bardzo szeroka: poruszają wątki komediowe, publicystyczne, informacyjne czy rozrywkowe. Nie brakuje wśród nich także produkcji poświęconych historiom prawdziwych zbrodni (true crime), analizom sportowym albo poradom psychologicznym. 

Amerykańscy naukowcy, którzy wkrótce udostępnią rezultaty całego badania na łamach czasopisma „Organizational Behaviour and Human Decision Processes”, postanowili pochylić się nad podcastami z bardziej kognitywnej strony. Szczególnie zaciekawiło ich to, jak bardzo różni się ich odbiór w zależności od wyboru urządzenia, na którym są odtwarzane. Inspiracją do przeprowadzenia eksperymentu były spostrzeżenia jednej z ekspertek, Alicei Lieberman. Stała słuchaczka programu This American Life Iry Glassa najczęściej korzystała z słuchawek. Gdy pewnego dnia włączyła podcast, używając samochodowego nagłośnienia, nie czuła bliskości z prowadzącym. Co ważne, na jej recepcję nie wpływała konieczność utrzymania podzielności uwagi podczas jazdy autem. Nawet kiedy pojazd pozostawał w bezruchu, trudniej było jej utożsamić się z Glassem. 


W pięciu badaniach, które miały zweryfikować hipotezy postawione przez Lieberman, wzięło udział blisko 4 tysiące śmiałków. W każdym z wariantów dzielono ich na dwie grupy. Jedna była zaopatrzona w słuchawki, a drugiej komunikat odtwarzano za pomocą głośnika. Zaprezentowana informacja dotyczyła niebezpieczeństw związanych z nieuważną jazdą samochodem. Okazało się, że treść wywarła znacznie większe wrażenie na osobach należących do pierwszej grupy. Podobne różnice pojawiły się przy odpowiedzi na pytanie, czy za swoje przemówienie dyrektor firmy dostarczającej informacje wizualne osobom niewidomym powinien otrzymać specjalną nagrodę. Ludzie korzystający z nausznych albo dousznych urządzeń aprobowali tę decyzję dwa razy bardziej. 

On Amir, jeden ze współautorów badania, po zobaczeniu analiz określił słuchawki mianem „nadprzewodnika więzi emocjonalnych”. – Ze względu na to, że sprawiają, że głosy brzmią jakby pochodziły z głowy, wywołują poczucie większej głębi z mówiącą do nas osobą – przyznaje. Wnioski płynące z eksperymentu mogą okazać się tym samym okazać cenne dla twórców rozmaitych treści audio, którzy szukają nowych środków wyrazu i perswazji. Rachel Aroesti, dziennikarka portalu „The Guardian”, ocenia, że podcasty mogłyby tym samym sprawdzić się w marketingu politycznym albo reklamie. 

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty