
Kolejny film o Tedzie Bundym – Elijah Wood i Luke Kirby w zwiastunie „No Man of God”12.07.2021
Film w reżyserii Amber Sealey ukazuje niebezpieczną relację rodzącą się między słynnym seryjnym mordercą a analitykiem FBI, który go przesłuchuje.
Jakkolwiek to zabrzmi, tematyka seryjnych morderców jest w ostatnim czasie po prostu modna. Pojawiające się jak grzyby po deszczu kolejne fabuły, a przede wszystkim filmy dokumentalne oraz seriale non-fiction, w których krok po kroku anlizowane są motywy, ukazywane nowe dowody i tworzone retrospekcje, to potężna część bibliotek serwisów streamingowych. Wraz z popularyzacją tego typu treści otworzyła się oczywiście dyskusja, czy zbyt duże skupienie się na takich okrutnych i przerażających personach nie niesie ryzyka ich idealizowania przez widzów (czy też usprawiedliwiania ich działań), jednak póki co nie wygląda na to, żeby producenci mieli zejść z tej nośnej, brutalnej płaszczyzny.
O samym Tedzie Bundym – uważanym za jednego z najkrwawszych seryjnych morderców w historii USA – tylko w ostatnich latach nakręcono przynajmniej kilka produkcji. Od głośnego kinowego Podły, okrutny, zły (2019) z Zakiem Efronem w roli głównej, przez dokumentalne Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy'ego (2019) i Ted Bundy: Falling for a Killer (2020) – pierwsze na Netfliksie, drugie na Amazon Prime – po szeroko dyskutowane

W najnowszym filmie próbującym rozgryźć chory umysł brutalnego mordercy kobiet, Bundy'ego zagrał kanadyjski aktor Luke Kirby, znany przede wszystkim z filmów Take This Waltz (2011) i Dotknięci ogniem (2015), a także seriali Wspaniała pani Maisel, za który dostał Nagrodę Emmy oraz Kroniki Times Square. Na ekranie towarzyszyć mu będzie Elijah Wood (Władca Pierścieni, Wilfred), który wcielił się w rolę zafascynowanego przestepcą agenta FBI, Billa Hagmaiera.
Fabuła No Man of God, za którego kamerą stanęła aktorka i reżyserka Amber Sealey, bazuje na prawdziwych transkryptach wywiadów pomiędzy Hagmaierem i znajdującym się w więzieniu Bundym. Film w czerwcu pokazano na nowojorskim Tribeca Film Festival, gdzie wzbudził kontrowersję. Nie z powodu tematyki, ale...
Premiera filmu planowana jest na 27 sierpnia. Ma on wtedy trafić do amerykańskich film i do biblioteki platform streamingowych. No Man of God współprodukowała firma Company X, będąca częścią firmy producenckiej SpectreVision Elijah Wooda. Stoi ona za sukcesem takich m.in. filmów, jak Mandy (2018) i Kolor z przestworzy (2019).
zobacz także
- Myślę, więc oglądam filmy dokumentalne (cz. 2). Te produkcje sprawią, że spojrzysz na świat inaczej
Opinie
Myślę, więc oglądam filmy dokumentalne (cz. 2). Te produkcje sprawią, że spojrzysz na świat inaczej
- Netflix opowiada o przyszłości randkowania. Oto francuski odpowiednik „Black Mirror”
Newsy
Netflix opowiada o przyszłości randkowania. Oto francuski odpowiednik „Black Mirror”
- Brzydule i brzydale, czyli jak popkultura szufladkuje urodę i krzywdzi stereotypami
Opinie
Brzydule i brzydale, czyli jak popkultura szufladkuje urodę i krzywdzi stereotypami
- Michał Bielawski: Gór boję się rozsądnie
Ludzie
Michał Bielawski: Gór boję się rozsądnie
zobacz playlisty
-
Nagrody Specjalne PYD 2020
02
Nagrody Specjalne PYD 2020
-
CLIPS
02
CLIPS
-
Papaya Young Directors 7 #MASTERTALKS
18
Papaya Young Directors 7 #MASTERTALKS
-
Papaya Young Directors 6 #pydmastertalks
16
Papaya Young Directors 6 #pydmastertalks