Newsy |

Krótki sen w średnim wieku zwiększa ryzyko demencji starczej 23.04.2021

Pixabay / @iarunk

Wnioski naukowców z University College London są o tyle miarodajne, że w ich badaniu wzięło udział blisko 8 tysięcy Brytyjczyków, którzy dokumentowali swój rytm dobowy od 1985 roku. 

Stoi w jednym rzędzie ze zdrowym odżywaniem i aktywnym trybem życia, gwarantując lepsze samopoczucie i utrzymanie koncentracji. Jego brak spowalnia reakcję, upośledza układ immunologiczny i doprowadza do chronicznych bólów mięśni. Znaczenie snu dla zdrowia człowieka zostało już udowodnione przez wielu ekspertów, którzy zalecają, żeby dorośli spali od 7 do 9 godzin na dobę. Liczne obowiązki zawodowe i prywatne niekiedy nie pozwalają jednak na wygospodarowanie odpowiedniej ilości czasu na odpoczynek. O tym, czy rezygnacja z niego może mieć negatywne konsekwencje w przyszłości, postanowili przekonać się naukowcy z University College of London i Francuskiego Narodowego Instytutu Badań Zdrowia i Medycyny. 

Eksperci postanowili wykazać, czy istnieje zależność pomiędzy krótkim snem a zwiększonym ryzykiem wystąpienia demencji. Aby ich korelacja nie bazowała na nieuargumentowanych przypuszczeniach, musieli skorzystać z odpowiednich danych. Informacje zaczerpnęli więc z długoterminowego badania Whitehall II, w którym wzięło udział blisko 8 tysięcy Brytyjczyków. Respondenci dokumentowali swój rytm dobowy od 1985 roku. Połowa z nich podeszła do sprawy bardzo poważnie, mierząc za pomocą zegarów czas, który poświęcili na sen. 

Po analizie danych okazało się, że osoby w wieku 50-60 lat, które codziennie spały krócej niż 6 godzin, były o 30 proc. bardziej narażone na demencję starczą niż ci, którzy właściwie dbali o swój odpoczynek. Ryzyko było zwiększone niezależnie od pozostałych czynników behawioralnych, kardiometabolicznych oraz demograficznych.

– Badanie nie określa jednak jednoznacznie, co jest przyczyną, a co skutkiem takiej zależności – mówi cytowany przez „CNN” Tom Denning, szef Centrum Leczenia Demencji przy Instytucie Zdrowia Psychicznego przynależącego do Uniwersytetu w Nottingham. – Może to być bardzo wczesna oznaka demencji, ale najprawdopodobniej krótki sen nie jest dobry dla mózgu i sprawia, że jest on bardziej podatny na neurodegenerację pokroju choroby Alzheimera – dodaje. 

Ze szczegółowymi wynikami badań można zapoznać się w specjalistycznym periodyku „Nature Communications”.

 

 

/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty