Newsy |

Na tropie „Zbawiciela świata". Obejrzyj zwiastun dokumentu o najdroższym obrazie Leonarda da Vinci12.07.2021

www.youtube.com / ARTnews

W 2017 roku dom aukcyjny Christie's sprzedał malowidło za zawrotną kwotę 450 milionów dolarów.

W styczniu pisaliśmy o odnalezieniu kopii obrazu Zbawiciel świata Leonarda da Vinci, która została skradziona z muzeum przyległego do kościoła San Domenico Maggiore w Neapolu. Złodzieje wykorzystali fakt, że placówka była tymczasowo niedostępna dla odwiedzających ze względu na pandemię koronawirusa COVID-19. Jego włodarze dopiero po trzech miesiącach zorientowali się, że dzieło zniknęło – gdy nie było odwiedzających, nie mieli potrzeby wchodzenia do sali z ekspozycją. Szybka interwencja okolicznej ekspozycji sprawiła, że Zbawiciel świata wrócił na swoje miejsce, ale nieoczekiwane perypetie kopii trafiły na pierwsze strony gazet z całego świata.

Historia stojąca za oryginałem obrazu, który został namalowany przez „człowieka renesanssu" na początku XV wieku, jest równie intrygująca. Przez wiele lat wierzono, że kolejni kolekcjonerzy mają do czynienia ze zręcznie wykonanym falsyfikatem. Jego początkowa cena na aukcji, ktora ponad piętnaście lat temu odbyła się w Nowym Orleanie, wynosiła zaledwie 1170 dolarów. Gdy historycy sztuki potwierdzili jego autentyczność i poddali go specjalistycznej renowacji, wartość Zbawiciela świata wzrosła kilka tysięcy razy. W 2017 dom Christie's sprzedał je za zawrotną kwotę 450 milionów dolarów. Jedną ze stron największej tego typu transakcji w historii jest saudyjski książę Badr bin Abdullah, tamtejszy minister kultury.

Losy zaginionego malowidła stały się tematem najnowszego filmu dokumentalnego Andreasa Koefoeda, reżysera muzycznego Efterklang: The Ghost of PiramidaMistrz tańca powraca i Znaleźć dom. Twórcy zależało na tym, żeby rzetelnie ukazać historię Zbawiciela świata, ale też przybliżyć sylwetki osób stojących za przełomowym odkryciem. Jedną z nich jest Alexander Parish, były współwłaściciel obrazu.

– Na świecie istnieje tylko 15 oryginałów od Leonarda. Stwierdzenie, że znalazło się następny z nich, jest tak daleko idące, że najprawdopodobniej możesz wyjść na głupca – dodaje w oficjalnym zwiastunie produkcji, z którym można zapoznać się poniżej. 

Film miał premierę na tegorocznym nowojorskim festiwalu Tribeca. Jego amerykańską premierę wyznaczono na 13 sierpnia. Data wprowadzenia The Lost Leonardo do polskich kin pozostaje jeszcze nieznana. 

Exclusive: The Lost Leonardo Trailer / autor: ARTnews
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty