Netflix zrealizuje dwa sequele „Czerwonej noty". W obsadzie znów Gal Gadot, Ryan Reynolds i The Rock13.01.2022

Budżet pierwszej odsłony blockbustera rzekomo wynosił 200 milionów dolarów. 

Dziennikarze nie zostawili suchej nitki na najnowszym dziele Rawsona Marshalla Thurbera, twórcy Drapacza chmur, Millerów i Agenta i pół. Pod ostrzałem krytyki znalazły się gra aktorska, błędy logiczne w fabule i przeładowanie efektami specjalnymi. Czerwoną nota z Gal Gadot (na zdjęciu głównym), Dwaynem Johnsonem, Ryanem Reynoldsem i Chrisem Diamantopoulosem Netflix mimo to zaliczyć możę do dużych sukcesów. Choć całkowity budżet produkcji wyniósł według niektórych źródeł nawet 200 milionów dolarów, opłaciło się. Według statystyk był to najczęściej włączany w dniu premiery film w historii platformy streamingowej. Pod koniec roku producenci zdradzili, że w ciągu pierwszych 28 dni, od kiedy ujrzał światło dzienne, oglądano go przez 364 milionów godzin.

Komercyjny sukces Czerwonej noty przekonał Netfliksa do tego, żeby nie porzucać na dobre koncepcji Thurbera. Jak wynika z informacji zebranych przez branżowy portal „Deadline", rozpoczęły się prace nad dwoma sequelami akcyjniaka, a Amerykanin zaczął pisać ich scenariusze. Podobnie jak w przypadku rozbitego na dwie częsci Harry'ego Pottera i Insygni Śmierci czy nadchodzącej 2. i 3. odsłony Avatara, produkcja obu kontynuacji Czerwonej noty odbędzie się w tym samym czasie (tzw. back-to-back). Wybór tego rozwiązania zminimalizuje koszty, a widzom zagwarantuje, że obie części powstaną z udziałem tej samej ekipy. Jak dodaje „Deadline” powołując się na swoje źródła, zaproszenie do projektu ponownie przyjęli Gadot, Johnson i Reynolds. Tym samym Czerwona nota ma przypominać kryminalną franczyzę Ocean's Eleven.

Data premiery obu blockbusterów pozostaje jeszcze nieznana. Biorąc pod uwagę zajętości aktorów (sama Gal Gadot niedługo ma zagrać w adaptacji Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków oraz remake'u Złodzieja w hotelu Alfreda Hitchcocka), zdjęcia prawdopodobnie ruszą dopiero na początku przyszłego roku.