Stracić wszystko i odnaleźć siebie. Piotr Domalewski prezentuje „Hiacynt" – kryminał osadzony w latach 80.17.09.2021

Główny bohater filmu, milicjant Robert, w którego wcielił się Tomasz Ziętek, wpada na trop seryjnego mordercy gejów. Dalsze śledztwo obróci jego życie o 180 stopni. 

Absolwent katowickiej filmówki, Piotr Domalewski, zawiesił sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Za pełnometrażowy debiut Cicha noc otrzymał Złotego Lwa na 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a jego kolejne Jak najdalej stąd pochylające się nad trudami emigracji zebrało równie entuzjastyczne recenzje. Hiacynt, który był przedpremierowo prezentowany we Wrocławiu na Nowych Horyzontach, automatycznie stał się więc jedną z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku.

Thriller osadzony w połowie lat 80. śledzi losy młodego, ambitnego milicjanta Roberta, który w swojej pracy od samego początku hołduje wysokim standardom i przestrzeganiu żelaznych zasad. Pewnego razu mężczyzna wpada na trop seryjnego mordercy gejów. W toku śledztwa poznaje Arka, który ma zostać jego informatorem. Okazuje się, że więź z tajemniczym chłopakiem nie wpłynie jedynie na jego życie zawodowe. Bohater skonfrontuje się ze swoim prawdziwym obliczem, co przyniesie nieoczekiwane skutki. 

PRL-owskiego funkcjonariusza zagrał Tomasz Ziętek, dla którego to druga główna rola po Żużlu Doroty Kędzierzawskiej. Oprócz niego obsadę Hiacynta zasilili m.in. Hubert Miłkowski (Kruk. Czarny woron nie śpi, Braty), Marek Kalita (Drogówka, Ultraviolet), Adrianna Chlebicka (Miłość do kwadratu, Kontrola), Tomasz Schuchardt (Jesteś Bogiem, Chrzest), Sebastian Stankiewicz (Listy do M., Pan T.) oraz Jacek Poniedziałek (Serce miłości, Ziarno prawdy).

Autorem scenariusza, którym posiłkował się Domalewski, jest debiutujący w świecie pełnego metrażu Marcin Ciastoń. Został on wyróżniony w pierwszej edycji konkursu „Scipt Wars" za „umiejętne posłużenie się gatunkową formułą policyjnego thrillera, na oczach widza zmieniającego się w przejmującą opowieść o miłości zakazanej, rodzącej się na przekór państwowemu aparatowi przemocy". Zdjęcia Hiacynta zrealizował zaś Piotr Sobociński jr (Boże Ciało, Wołyń, Wesele), a ścieżkę dźwiękową skomponował współtwórca duetu Rysy, Wojciech Urbański. 

Film, który znalazł się w wąskim gronie polskich kandydatów do Oscara, doczekał się pierwszego oficjalnego zwiastuna. Jego premierę zaplanowano na 13 października – trafi wtedy do katalogu Netfliksa.