Ludzie |

Aleksander Kropidłowski: Poszukiwanie syntezy07.10.2020

Do reżyserii dochodził różnymi drogami, choć filmowy sposób opowiadania historii towarzyszył mu od kiedy pamięta. Zajmował się technologią i nowymi mediami, potem postawił na typografię i grafikę, zostając projektantem w agencji VMLY&R. W samym filmie jego pierwszą miłością był montaż – za jego pomocą nauczył się budować rytmy i szukać znaczeń, które niesie za sobą każda scena, każdy dźwięk i każdy element filmu.

Alek w każdej wyreżyserowanej przez siebie produkcji łączy wizualne podejście z eksplorowaniem autentyczności. – Wychodząc od historii, myślę o jej wizualnej stronie. Dobór kolorystyki danej sceny, ruch i styl pracy kamery, szukanie ilustrujących przebitek, to wszystko ma dla mnie ogromne znaczenie – mówi reżyser. Z drugiej strony jego zamiłowanie do form dokumentalnych przekłada się na dobór autentycznych, wyrazistych bohaterów, co ma znaczenie już na etapie castingu. Reżyser kładzie nacisk na pogłębioną pracę z aktorami i poszukiwanie prawdziwości w każdej historii. Jak sam zauważa, to właśnie połączenie formy teledyskowej i dokumentu jest w reklamie coraz bardziej widoczne. – Szukam każdej sceny na styku tych dwóch walorów. Staram się wyłuskiwać te aspekty w każdej, nawet małej produkcji – mówi.

Ballantine's - Tak To Robię (director's cut)

Jak pracuje Alek Kropidłowski? – Są trzy rzeczy, które dla mnie podczas przygotowań produkcyjnych są ważne. Inspiracja. Rozmowa. Drzemka – wyjaśnia. – To ostatnie pomaga poukładać świeże bodźce z dwóch pierwszych. Naprawdę, często budzę się z gotowymi rozwiązaniami.

Aleksander zrealizował pierwsze komercyjne projekty jeszcze podczas pracy w agencji reklamowej. Zapytany o początkowe doświadczenia, wspomina: – Pierwszy PPM był stresujący, ale jak tylko wszedłem na plan, po prostu zacząłem robić to, co podpowiadała mi intuicja. Raczej ciężko mnie zestresować podczas realizacji projektu, bo właśnie w tym kreowanym filmie odnajduję swój tymczasowy świat, tam czuję się jak u siebie.

Carrefour - Jakość z Natury | Pszczółki

Aleksander ma w swoim portfolio produkcje m.in. dla takich marek jak Ballantines, Carrefour, Kazar, Noizz, Samsung, Delecta, Żywiec Zdrój, Maybelline, Krakuski, Red Bull czy Chivas. Wśród jego teledysków znajdziemy bardzo różnorodne produkcje, w tym klip nagrodzony w 2019 r. na PL Music Video Awards. Alek jest też finalistą Papaya Young Directors z 2017 r. W ramach konkursu zrealizował film dla marki Allegro.

– Papaya Young Directors nie był jakimś teleportem, przez który po konkursie znalazłem się w całkiem innym miejscu. Bardziej czymś jak latarnia, która rzuca światło pomagające innym cię zauważyć, a tobie dopłynąć do celu – mówi. 

Reżyser przyznaje też, że w dłuższej perspektywie dzięki udziałowi w konkursie poznał inspirujących ludzi, zaczął reżyserować coraz ciekawsze projekty i w końcu wylądował w rosterze reżyserskim Papaya Films.

Pale Path - Enemy

Zdaniem Alka najtrudniejsze w reklamie jest ciągłe szukanie takiej opowieści o marce, która będzie autentycznie angażowała konsumenta. Zapytany zaś o produkcję teledysków, odpowiada, że najciekawszy jest moment, w którym dostaje nowy utwór i po raz pierwszy go odsłuchuje. – Uwielbiam moment, gdy podczas pierwszego puszczenia muzyki pomysły na film ewoluują z każdym dźwiękiem. To w ogóle ciekawe, że w takim momencie puszcza się muzykę, żeby ją zobaczyć – dodaje.

000 Reakcji

zobacz także

zobacz playlisty