Newsy |

Bill Murray dołącza do obsady nowego filmu Wesa Andersona 19.07.2021

Bill Murray w filmie „Podwodne życie ze Steve’em Zissou”

Zdjęcia do filmu, w którym – jak niedawno pisaliśmy – pojawi się też inna stała współpracowniczka Andersona, Tilda Swinton, mają rozpocząć we wrześniu w Hiszpanii.

Bill Murray to obok Jasona Schwartzmana, Owena Wilsona, Anjeliki Huston czy wspomnianej Tildy Swinton, jeden z ulubionych aktorów Wesa Andersona. Jeśli spojrzymy na liczby to wygrywa ze wszystkimi wymienionymi powyżej – nadchodzący film będzie jego 10 filmową współpracą z reżyserem. Nie zagrał jedynie w debiutanckim Bottle Rocket (1996), ale do historii kina przeszły jego kreacje w Rushmore (1998), Podwodnym życiu ze Steve’em Zissou (2004) czy Genialnym klanie (2001).

Plan zdjęciowy nowej produkcji o nieznanym jeszcze tytule ma ruszyć jeszcze przed kinową premierą najnowszej produkcji reżysera – Kuriera Francuskiego z Liberty, czyli w oryginale The French Dispatch – który na ekranach zagości 22 października. Ostatni film kultowego reżysera, z powodu pandemii wielokrotnie przekładany, debiutował 12 lipca na zakończonym właśnie festiwalu w Cannes. Nie zdobył tam co prawda żadnej nagrody (nominowano go do Złotej Palmy), ale spodobał się krytykom i po premierze zaliczył 9-minutową owację

„Kurier Francuski jest w tym sensie dobrze znaną melodią, jednym i tym samym. A jednak im dłużej i intensywniej o tym myślę, tym bardziej skłaniam się ku tezie, że jest to film jak na Andersona całkiem inny, zróżnicowany, w tonie bardziej na poważnie niż można się było spodziewać” – pisał dla nas o Kurierze po zamknięciu festiwalu Mateusz Demski.

Wes Anderson, twórca swojego własnego filmowego (ale i estetycznego) świata, nie wygląda raczej na reżysera, który szybko spocznie na laurach. Potwierdzają to pojawiające się informacje o pracach przygotowawczych do nowego projektu, którego akcja ma toczyć się – jak twierdzi hiszpański dziennik „El Pais” – w pustynnym miasteczku Chinchón niedaleko Madrytu. Informację o filmie potwierdziła sama Tilda Swinton w wywiadzie dla „Variety”. Sam filmowiec niczemu nei zaprzeczył, choć przyznał, że nie jest jeszcze gotowy zdradzać szczegółów projektu. Znając jednak rozmach castingowy Andersona, w najbliższych tygodniach możemy spodziewać się kolejnych doniesień związanych z jego nowym hiszpańskim filmem. 

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty