„Cat Daddies": Powstał kameralny dokument o męskości, empatii i przywiązaniu do zwierząt 11.10.2021

Główny bohater filmu, David Giovanni, na co dzień mieszka na ulicach Nowego Jorku. Jego nieodłącznym towarzyszem jest dachowiec o imieniu Lucky. 

W kwietniu prezentowaliśmy na łamach Papaya.Rocks zwiastun nowego dokumentu Matthew Saleha, który był przedpremierowo prezentowany na Warszawskim Festiwalu Filmowym. Reżyser spróbował ukazać na dużym ekranie niezwykłą więź łączącą psa z człowiekiem. Aby spojrzeć na nią z różnych perspektyw, udał się wraz z kamerą w różne miejsca na całym świecie. W filmie pojawiają się dlatego ujęcia z rumuńskich gór, ugandyjskich poligonów i nepalskich wyżyn. Choć w każdej lokacji obowiązywały inne zasady i obyczaje, wspólnym mianownikiem wszystkich żyjących tam bohaterów pozostawała miłość do zwierząt. 

Wokół podobnej tematyki oscyluje akcja premierowego filmu Mye Hoang, którego trailer trafił właśnie do sieci. Reżyserka i producentka na co dzień mieszkająca w Los Angeles nie skupiła się jednak na psach, tylko na kotach. Na Cat Daddies złożyło się dziewięć dokumentalnych portretów kocich ojców – mężczyzn w różnym wieku, których nieodłącznymi towarzyszami są futrzaste czworonogi. 

– Wiele z tych postaci ucieleśnia tradycyjną definicję męskości: wśród nich jest kaskader, kierowca ciężarówki czy strażacy. Wszyscy bez oporów oddają się jednak ukochanym pupilom w sposób, który bardzo mnie poruszył – opowiada w oficjalnym oświadczeniu Hoang. – Mój film z pewnością nie nawróci każdego na miłość do kotów. Wierzę jednak, że oglądając sylwetki mężczyzn troszczących się o te małe stworzenia, widzowie przekonają się o tym, czym jest empatia – dodają. 

Jednym z głównym bohaterów Cat Daddies jest mieszkający na ulicach Nowego Jorku David Giovanni. Protagonista jest zdeterminowany, żeby mimo braku sprzyjających warunków zatrzymać swojego kota Lucky'ego. Niestety, jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania, gdy nadciąga pandemia koronawirusa COVID-19, a on sam otrzymuje druzgoczącą diagnozę. – On i inni mężczyźni starają się być wierni sobie i eksponować swoją wrażliwość. Nie boją się opiekować zwierzęciem, które stało się czymś więcej niż tylko pupilem. Emanują współczuciem w czasie, gdy najbardziej go potrzebujemy – podkreśla Hoang. 

Data polskiej premiery Cat Daddies pozostaje jeszcze nieznana.