Newsy |

Stworzono bardziej ekologiczny odpowiednik białka jaja kurzego. W procesie uczestniczą grzyby10.01.2022

Pixabay.com

Badacze z Uniwersytetu w Helsinkach i Centrum Badań Technicznego VTT utrzymują, że zaproponowane przez nich rozwiązanie generuje znacznie mniej gazów cieplarnianych. 

Jak wynika z danych zebranych przez Finów, w 2020 roku światowe zużycie białka jaja kurzego wyniosło 1,6 miliona ton. Według ekspertów zapotrzebowanie na surowiec będzie ulegać stopniowemu zwiększeniu, dlatego próby znalezienia jego bardziej ekologicznej alternatywy przybierają na sile. Rosnący popyt na jeden z produktów odzwierzęcych rodzi wątpliwości, które nie dotyczą jedynie niehumanitarnego traktowania drobiu. Przemysłowe hodowle stanowią źródło emisji ogromnych ilości gazów cieplarnianych. Ich powstawanie przyczynia się także do wylesiania, zmniejszenia bioróżnorodności i niedoborów wody. 

Propozycja badaczy z Uniwersytetu w Helsinkach i tamtejszego Centrum Badań Technicznych VTT jawi się jako próba odejścia od białek jaja kurzego, a przez to kolejny – po sztucznym mięsie wyodrębnianym z komórek macierzystych – zwrot w kierunku popularyzacji wegańskiej diety. To także kolejny przełom w dziedzinie znanej jako rolnictwo komórkowe lub precyzyjna fermentacja. Polega ona na wytwarzaniu produktów pochodzenia zwierzęcego w hodowlach komórkowych.


W pracy fińskich ekspertów, z której szczegółowym omówieniem można zapoznać się na łamach periodyku „Nature Food", kluczową rolę odegrały niewielkie, nitkowate grzyby z gatunku Trichoderma ressei. Ich osobniki były dotychczas wykorzystywane do produkcji celulozy – surowca używanego w przemyśle papierniczym, tekstylnym oraz lakierniczym. Teraz badacze zmodyfikowali je genetycznie w taki sposób, aby wyodrębniały owalbuminę – jedną z protein obecnych w białku jaja kurzego. Tuż po tym, gdy makroskładnik zostaje oddzielony od komórek, dochodzi do jego zagęszczenia i suszenia. Na ostatnim etapie produkcji białko jest zdatne do użytku. 

Wykorzystanie Trichoderma ressei ma znacząco, bo nawet o 55% ograniczyć ilość gazów cieplarnianych, do których emisji dochodzi podczas znanego od setek lat procesu. Choć do precyzyjnej fermentacji potrzeba za to więcej energii elektrycznej, Skandynawowie wierzą, że wykorzystanie odnawialnych źródeł jej pozyskiwania i tak zmniejszy całkowity ślad węglowy produkcji. 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty