Opinie |

9 polskich aktorek i aktorów, którzy osiągnęli międzynarodowy sukces28.06.2021

kadr z filmu „Oni”

Oglądamy ich w najpopularniejszych serialach Netfliksa, perełkach światowego art house’u i pod skrzydłami wielkich mistrzów. Ale jeszcze do niedawna hasło „polski aktor na Zachodzie” brzmiało jak oksymoron. Kariera poza krajem wydawała się graniczyć z cudem, nawet jeśli już nasi dostawali międzynarodowe propozycje, to sceny z ich udziałem nie przechodziły przez sito montażu. Największą barierą był język, ale nie zapominajmy, że jest grupa rodaków, która przeskoczyła te ograniczenia i mocno – czasem na dłużej, czasem na krócej – zaistniała na obcym rynku. W zestawieniu przyglądamy się dziewięciu polskim aktorkom i aktorom, których z dumą mogliśmy oglądać w czołówkach zagranicznych produkcji.

Tomasz Kot
Wróg doskonały (2020), reż. Kike Maíllo

Był taki czas, że mówiło się o nim człowiek do zadań specjalnych. Jak trzeba było – zakładał bandanę i śpiewał szlagiery Ryśka Riedla, innym razem garbił się na wzór i podobieństwo profesora Religi, czy mierzył się z legendą agenta J-23. Tomasz Kot etap odgrywania polskich ikon ma już – na szczęście! – za sobą, teraz wypływa na szerokie wody. Rola w Zimnej wojnie Pawła Pawlikowskiego podniosła jego notowania w świecie kina. Plotka głosi, że miał zagrać głównego złoczyńcę w kolejnym Bondzie (ale dobrze wiecie, jak to się skończyło). Miał też ubiegać się o rolę w marvelowskim Eternals i zagrać Nikola Teslę, tyle że sprawa nagle ucichła. W każdym razie Polak ruszył na podbój zagranicznych rynków, właśnie możemy oglądać go we Wrogu doskonałym. Film to adaptacja powieści Amélie Nothomb Kosmetyka wroga, a przede wszystkim 88 minut narastającego napięcia i kawał solidnego thrillera psychologicznego. No i jest to prawdziwy popis rodaka – na obcej ziemi, w obcym języku, w innej niż dotychczas odsłonie. Kot wsiąka w postać, zaskakuje i przeraża, daje sobie miejsce na niejednoznaczność. Zaś jego kariera nabiera przyspieszenia!

WRÓG DOSKONAŁY | ZAGRANICZY DEBIUT TOMASZA KOTA | 88 MINUT NAPIĘCIA | WKRÓTCE W KINACH | SPOT 60SEK.

Krzysztof Majchrzak 
Inland Empire (2006), reż. David Lynch

Gdyby urodził się za wielką wodą, pewnie byłby gwiazdą formatu Roberta De Niro. Zresztą takie porównanie w kontekście Krzysztofa Majchrzaka krążyło wśród zachodnich krytyków, kiedy ci zobaczyli go w Pornografii, filmie Jana Jakuba Kolskiego pokazywanym przed laty w Wenecji. No cóż, Majchrzak nie urodził się w Nowym Jorku, a w Gdańsku, zrobił karierę nad Wisłą, ale miał też swoje pięć minut na Zachodzie. A zaczęło się od Davida Lyncha i jego odwiedzin na łódzkich edycjach festiwalu Camerimage. Amerykański reżyser zakochał się w tamtejszym krajobrazie, opuszczonych fabrykach, wymyślił sobie jednocześnie kilka scen, które nakręcił z polskimi aktorami. To wydarzenie dało początek pracom nad Inland Empire – najbardziej zagadkowym filmem Lyncha; przez jednych uważanym za jego opus magnum, przez innych za blamaż. Nie będziemy rozstrzygać, kto ma rację, ważne w naszym zestawieniu jest, że autor Twin Peaks zachwycił się talentem Majchrzaka i obsadził go w roli Fantoma – postaci na wskroś lynchowskiej, stawianej w jednym rzędzie z Mystery Manem czy Bobbym Peru.

INLAND EMPIRE - Trailer ( 2006 )

Andrzej Seweryn 
Możliwość wyspy (2008), reż. Michel Houellebecq

W 1980 r. wyjechał ze sztuką Witkacego Oni do Paryża. Rok później zastał go stan wojenny, postanowił osiąść nad Loarą. Najpierw trafił do Teatre de la Ville, później został zwerbowany przez Petera Brooka, szefa jednego z najbardziej niekonwencjonalnych zespołów teatralnych jakie świat widział. Dziesięć lat później, jako trzeci cudzoziemiec w historii francuskiego teatru, otrzymał angaż do legendarnego Comédie Française, zwanego Domem Moliera. Andrzej Seweryn – teraz kojarzony raczej z RojstemOstatnią rodziną – był niegdyś jedną z czołowych postaci francuskiego teatru, ale również ważną twarzą francuskiego kina. W 1992 r. zagrał w nagrodzonych Oscarem Indochinach, wcześniej wcielił się w dwóch przywódców Wielkiej Rewolucji Francuskiej: Bourdona w Dantonie Andrzeja Wajdy i Robespierre’a w Rewolucji Francuskiej. Nazwisko Seweryna pojawiło się grubą czcionką również na plakacie Możliwości wyspy, adaptacji powieści Michel Houellebecq (notabene nakręconej przez samego autora) oraz Nightwatching Petera Greenawaya.

La Possibilité d'une Ile - bande annonce

Katarzyna Smutniak 
Oni (2018), reż. Paolo Sorrentino

Typowana na dziewczynę Bonda, przyrównywana do Moniki Bellucci. Była muzą Giorgia Armaniego, jej zdjęcia zdobiły setki gazetowych okładek, m.in. Vogue’e, Elle i Vanity Fair. Urodzona w Pile, a mieszkająca od dwóch dekad we Włoszech Kasia Smutniak, to największa polska gwiazda eksportowa ostatnich lat. A przede wszystkim – piekielnie zdolna aktorka. Na koncie ma trzy tuziny międzynarodowych produkcji, występ u boku Johna Travolty, głośne i nagradzane Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie (2015) Paolo Genovese i rolę u Paolo Sorrentino. W jego ostatnim filmie zagrała Kirę, kochankę Silvio Berlusconiego i organizatorkę przyjęć „bunga bunga”, którą włoskie media od razu skojarzyły z Sabiną Began, prawdziwą sutenerką byłego premiera. Oni przeszli przez włoskie kina z siłą huraganu. Film wywołał spore poruszenie wśród Włochów, a sama Smutniak znowu oczarowała. Ostatnio mignęła w filmie Doktor Dolittle, u boku Roberta Downey’a Jr.

Oni (2018) zwiastun PL [#1] - nowy film Paolo Sorrentino, dostępny na VOD i DVD

Joanna Kulig 
The Eddy (2020), reż. Damien Chazelle

Góralka z Krynicy-Zdroju, technik hotelarstwa, finalistka Szansy na sukces. Dzisiaj znana przede wszystkim jako Zula z Zimnej wojny, która oczarowała świat. Joanna Kulig utorowała sobie drogę do Hollywoodu – jeszcze zanim opadł kurz po sukcesie filmu Pawlikowskiego, przyszły do niej poważne propozycje. Najpierw Polka trafiła pod skrzydła amerykańskiej agencji aktorskiej CAA, która reprezentuje m.in. Brada Pitta, Leonardo DiCaprio, Sharon Stone czy Michelle Pfeiffer. Następnie dostała zaproszenie na spotkanie z Damienem Chazellem w sprawie The Eddy. Kulig śpiewająco przeszła przez castingi, serial powstał, okazał się klopsem, ale to nie zatrzymało jej kariery. Już niedługo zobaczymy ją w komedii romantycznej She Comes To Me. W obsadzie: Anne Hathaway, Marisa Tomei i Tahar Rahim!

The Eddy | Official Trailer | Netflix

Jerzy Skolimowski 
Avengers (2012), reż. Joss Whedon

Niektórym takie angaże śnią się po nocach, on zaś gra w Hollywood dla… pieniędzy. Jerzy Skolimowski nie ukrywa, że występy w amerykańskich produkcjach traktuje w kategorii łatwego zarobku, w wywiadach podkreśla, że niekiedy za jedną małą rólkę jest w stanie wyżyć nawet rok. Pierwszą taką propozycję polski reżyser otrzymał od Taylora Hackforda przy okazji Białych nocy, potem byli Marsjanie Atakują! Burtona i Wschodnie obietnice Cronenberga. Najwięcej szumu wokół aktorskich poczynań Skolimowskiego w Ameryce wywołała informacja o angażu w Avengersach w udziale przypadła mu rola rosyjskiego generała Georgia Luchkova. „Chciałem na własnej skórze odczuć, jak taki budżet warunkuje pracę na planie” – tłumaczył Skolimowski swoją obecność w MCU. I tyle. Nic na siłę.

Marvel's The Avengers- Trailer (OFFICIAL)

Marcin Dorociński 
Gambit królowej (2020), reż. Scott Frank, Allan Scott

Nie więcej jak dwa tygodnie temu wrzucił na Instagrama takie zdjęcie: Sunset Boulevard w samym sercu LA, nad ulicą baner z parką grającą w szachy. Po jednej stronie Anya Taylor-Joy, po drugiej – on. Można się czepiać, że Polak za dużo w Gambicie królowej nie pograł, ale jeśli wziąć pod uwagę, że to najchętniej oglądany serial limitowany w historii Netfliksa i do tego doliczyć Złoty Glob dla produkcji, to jednak trudno nie mówić o jego roli w kategorii sukcesu. Pamiętajmy, że to nie pierwsza przygoda Dorocińskiego z zachodnimi produkcjami. W 2016 r. partnerował Cillianowi Murphy’emu, Toby’emu Jonesowi i kilku innym wielkim osobowościom brytyjskiego kina w Operacji Anthropoid. Rok później zawojował duńskie kina za sprawą komedii Małżeńskie porachunki. Polak wyszedł tu poza zwyczajowy wizerunek, pokazał Dorocińskiego-śmieszka, jakiego nie znaliśmy i ulepił jedną z najciekawszych kreacji w karierze. Mało który aktor tak dobrze odnajdywałby się w tak rozmaitych sytuacjach. Z takim wachlarzem możliwości można zdobywać świat!

The Queen’s Gambit | Official Trailer | Netflix

Michalina Olszańska 
Ja, Olga Hepnarová (2016), reż. Tomás Weinreb, Petr Kazda

Przypadek Michaliny Olszańskiej pokazuje, że droga na międzynarodowe salony wcale nie musi wieść na Zachód, równie dobrze możliwości można szukać u naszych południowych i wschodnich sąsiadów. Aktorka, która zaskoczyła rolą w Córkach dancingu Agnieszki Smoczyńskiej, już rok później dostała główną rolę w czeskim Ja, Olga Hepnarova. Za kreację młodocianej zabójczyni, ostatniej kobiety skazanej w Czechosłowacji na karę śmierci, otrzymała Czeskiego Lwa i przepustkę do dalszych podbojów. W rosyjskiej superprodukcji Matylda, Polka znów pojawiła się w tytułowej roli, tym razem biorąc na warsztat postać Matyldy Krzesińskiej – polskiej baletnicy, gwiazdy petersburskiego teatru i kochanki Nikołaja Aleksandrowicza Romanowa, przyszłego cara Mikołaja II. Potem był jeszcze portugalski Towar oraz Obywatel Jones Agnieszki Holland. A Olszańska zawsze tak samo wiarygodna, zawsze przykuwa uwagę i zyskuje coraz większą renomę. 

I, Olga Hepnarova Official Trailer 1 (2017) - Michalina Olszanska Movie

Jerzy Stuhr
Habemus Papam: mamy papieża (2011), reż. Nanni Moretti

Wszyscy wiemy, że Jerzy Stuhr wielkim i wszechstronnym artystą jest. Myśląc jednak o jego dorobku, często zapominamy, że jest on też aktorem eksportowym, który swego czasu osiągał zacne sukcesy za granicą. Z Włochami związany jest od lat 80. Najpierw współpracował z tamtejszymi teatrami, za co otrzymał nagrodę krytyków dla najlepszego aktora zagranicznego w Italii. Kilka lat później poznał Nanniego Morettiego i zaistniał na ekranach włoskich kin. Pierwszą wspólną produkcją Włocha i Polaka był Kajman, nawiązujący do politycznej kariery Silvio Berlusconiego. Najważniejszy okazał się jednak Habemus Papam – rzecz o papieżu, który ma poczucie, że nie jest godzien tronu Piotrowego i ukradkiem ucieka z Watykanu. W pogoń za nim rusza cała stolica apostolska na czele z jej rzecznikiem, granym właśnie przez Stuhra. Film Morettiego okazał się hitem, przyniósł prawie 8 mln dolarów wpływów w samych Włoszech. A Stuhr, jak to Stuhr – w każdej roli zawłaszcza sobą ekran.

Habemus Papam - mamy papieża (2011) zwiastun PL
000 Reakcji

krytyk filmowy. Publikuje m.in. na łamach "Przekroju", "Czasu Kultury", tygodnika "Przegląd", czasopisma "Ekrany", a także w portalach Interia.pl, Wirtualna Polska, Popmoderna. W wolnych chwilach poszerza kolekcję gadżetów z Gwiezdnych Wojen.

zobacz także

zobacz playlisty